[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Cztery afgańskie rodziny, które znajdowały się na holenderskiej liście „osób do ewakuacji”, pozywają państwo holenderskie, które zawiodło w czasie ewakuacji. Członkowie rodzin twierdzą, że ich życie jest zagrożone.
Jak informuje dziennik AD, prawniczka reprezentująca afgańskie rodziny złożyła wniosek o nakaz natychmiastowej ewakuacji. Do jednej z rodzin należą m.in. trzy siostry tłumacza, który w 2015 roku przybył do Holandii.
„Otrzymują listy z pogróżkami od talibów, w których wspomina się o pracy ich brata” - w rozmowie ze stacją NOS, poinformowała prawniczka, Barbara Wegelin. „Poprzez umieszczenie tych rodzin na liście ewakuacyjnej Ministerstwo Spraw Zagranicznych przyznało, że rodziny są w niebezpieczeństwie, ale od połowy października członkowie tych rodzin nie otrzymali żadnych nowych informacji” - dodała Wegelin.
Do grupy należy łącznie 17 osób, które w momencie ewakuacji z Kabulu posiadały tylko dowody osobiste, a nie paszporty, jednakże, zdaniem prawniczki, nie powinno to stanowić przeszkody. „Amerykanie zawarli odpowiednie umowy z Katarem, Niemcami i Pakistanem. Holandia pozostała w tyle” - twierdzi prawniczka.
Nie wiadomo, kiedy odbędzie się rozprawa w tej sprawie.
27.11.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Holandia: Produkcja rowerów? W Polsce więcej niż w Holandii |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Mało znany, ale duży. To siódme największe miasto Holandii |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl