[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Lider Unii Chrześcijańskiej (CU) Gert-Jan Segers przyznał, że to on zostawił w pociągu dokumenty z propozycją nowej umowy koalicyjnej.
Przypomnijmy, wybory do holenderskiego sejmu Tweede Kamer odbyły się 17 marca. Od tego czasu wciąż nie powołano nowego rządu. Negocjacje koalicyjne trwają już od 245 dni (stan na środę) i są najdłuższe w powojennej historii Holandii.
Jednym z powodów tak długich negocjacji jest wielkie rozdrobnienie polityczne. Co najmniej jeden mandat uzyskało aż 17 ugrupowań. Najwięcej miejsc w izbie niższej (34 mandatów) po raz kolejny zdobyło liberalne VVD premiera Marka Rutte.
Obecnie w negocjacjach nad utworzeniem nowego rządu uczestniczą właśnie VVD oraz chadeckie CDA, centrowe D66 i niewielka Unia Chrześcijańska CU. Co ciekawe, to właśnie te cztery ugrupowania rządzą Holandią już od 2017 r. Ewentualny nowy rząd będzie więc jedynie „nową wersją” już istniejącej koalicji.
Dziennik „De Volkskrant” poinformował niedawno o projekcie umowy koalicyjnej przygotowanym przez polityków VVD i CDA. Gazeta dotarła do tego – w zamierzeniu poufnego – dokumentu, bo ktoś…znalazł go w pociągu. Sprawca całego zamieszania przyznał, że rzeczywiście zostawił dokumenty w pociągu.
- Dojeżdżam do Hagi pociągiem. To przyjemna podróż i prawie zawsze bez większych problemów. Ale tym razem popełniłem wielki błąd. Jestem człowiekiem i zrobiłem coś głupiego. Przepraszam – skomentował swoje zachowanie Gert-Jan Segers, lider CU.
Politycy partii uczestniczących w negocjacjach podkreślają, że dokument ten nie jest już aktualny. Była to jedna z potencjalnych wersji umowy koalicyjnej, sporządzona w dodatku pod koniec września i tylko przy udziale dwóch z czterech partii. Od tego czasu minęło sporo czasu i wiele się zmieniło, tłumaczą.
Premier Rutte powiedział, że zgubienie dokumentów w pociągu przez Segersa było „niezwykle głupie”, ale jednocześnie dodał, że „takie rzeczy się zdarzają”.
17.11.2021 Niedziela.NL // fot. leitwolf / Shutterstock.com
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: We Fryzji znaleziono fragment rzadkiego miecza wikingów! |
Holenderski producent autobusów elektrycznych Ebusco uratowany bankructwem |
Holandia: Czekoladowe litery droższe o 25%! |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl