Holandia: „Coraz więcej nielegalnych domów publicznych w dzielnicach mieszkaniowych”

Holandia

Fot. Shutterstock, Inc.

Tylko w ubiegłym roku do holenderskiej policji wpłynęło 600 zgłoszeń dotyczących nielegalnej prostytucji w dzielnicach mieszkaniowych. – Ten trend utrzymuje się też w tym roku – powiedział przedstawiciel policji, cytowany przez portal nos.nl.

Burmistrzowie małych miast i gmin częściej niż jeszcze kilka lat temu podejmują decyzje o zamknięciu nielegalnych domów publicznych powstających na terenie ich gmin. Z kolei mieszkańcy niewielkich miejscowości coraz częściej odkrywają, że w sąsiadujących budynkach oferowane są usługi seksualne.

– Czasem jednego wieczora przychodziło tam w sumie około 40 mężczyzn – portal nos.nl cytuje sąsiadów nielegalnego domu publicznego w Zwanenburg. Mieszkańcy zgłosili to lokalnym władzom, a po ich interwencji wstrzymano tę nielegalną działalność.

W Holandii istnieje możliwość legalnego oferowania usług seksualnych, ale co ciekawe firmy wynajmujące pokoje osobom, świadczącym takie usługi mają teraz mniej klientów. Trend jest wyraźny: legalna prostytucja zastępowana jest nielegalną.

A za nielegalną prostytucją często stoją zorganizowane grupy przestępcze, zmuszające kobiety do prostytucji i zajmujące się handlem ludźmi. Wiele nielegalnych prostytutek pochodzi z Europy Wschodniej czy Ameryki Południowej.

Według niektórych samorządowców do wzrostu liczby nielegalnych domów publicznych przyczyniła się pandemia. Przez wiele miesięcy obowiązywały obostrzenia i legalne sekskluby oraz domy publiczne nie mogły działać. Wiele osób oferujących usługi seksualne przeniosło się wtedy po podziemia.

19.10.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)


Komentarze 

 
-1 #1 Otton 2021-10-20 13:54
To nie domy publiczne tylko mieszkania z agencji pracy,mozna je pomylkowo za takie je uznać.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Holandia

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki