Branża gastronomiczna przeciwna wprowadzeniu obowiązku okazania certyfikatu Covid-19 przed wejściem do lokalu

Holandia

Choć ponad połowa mieszkańców Holandii opowiada się za wprowadzeniem obowiązkowych testów dla wszystkich osób, które chcą mieć prawo wstępu do teatrów, na wydarzenia sportowe, do restauracji lub kawiarni, to przedstawiciele branży gastronomicznej nie są zadowoleni z tej propozycji. Ich zdaniem, działania holenderskiego rządu są bardzo rozczarowujące i politycy próbują zmusić obywateli do zaszczepienia się poprzez wprowadzenie obostrzeń dotykających sektor gastronomiczny.

Holenderski rząd rozważa wprowadzenie obowiązkowych certyfikatów Covid-19 (potwierdzających albo zaszczepienie, albo przechorowanie koronawirusa bądź też otrzymanie negatywnego wyniku testu) przy wstępie do zatłoczonych miejsc, w tym restauracji, barów i kawiarni. „Musimy podjąć decyzję w tej sprawie do dnia 14 września. Możliwe, że zniesiemy zasadę zachowania 1,5-metrowego dystansu, ale w przypadku wstępu na imprezy sportowe i kulturalne oraz do lokali gastronomicznych, może być wymagany certyfikat Covid-19” - jakiś czas temu poinformował minister zdrowia, Hugo de Jonge.

Z sondażu opublikowanego kilka dni temu przez Hart van Nederland wynika, że 57% respondentów opowiada się za wprowadzeniem obowiązkowych testów dla wszystkich osób, które chcą mieć prawo wstępu do teatrów, na wydarzenia sportowe, do restauracji lub kawiarni. 39% osób jest przeciwko temu, zaś 4% osób – nie ma zdania na ten temat.

Z kolei branża gastronomiczna zdecydowanie się sprzeciwia temu pomysłowi. „Pracownicy lokali gastronomicznych są zmęczeni ciągłym pilnowaniem ludzi, a rząd chce wykorzystać nasz sektor i poprzez wprowadzenie obostrzeń próbuje zmusić ludzi do zaszczepienia się” - w rozmowie z RTL Nieuws, poinformowali przedstawiciele stowarzyszenia branżowego KHN.

„Nasz sektor wciąż zmaga się z obostrzeniami. Ze względu na niepewność co do przyszłości, brakuje nam personelu, poza tym wiele lokali tonie w długach. Jestem naprawdę zdumiony. Sytuacja, w której przedstawiciele branży gastronomicznej są ciągle zmuszani do odgrywania roli funkcjonariuszy policji, jest nie do zaakceptowania” - dodał dyrektor KHN Rober Willemsen.

Rząd chce również wprowadzić obowiązkowe bilety do lokali otwartych po godzinie 22:00, w tym do klubów nocnych, które obecnie wciąż są zamknięte. Celem tego środka ma być „pomoc finansowa”: zarobione na biletach pieniądze mają zastąpić rządowe dotacje, które były przyznawane w poprzednich miesiącach pandemii. „To niedopuszczalne. Rząd, zamiast przyznać się do błędu, decyduje się na wprowadzenie dalszych obostrzeń, które dotkną cały sektor” - skomentował Willemsen.


10.09.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)