Ostra wypowiedź premiera Holandii: "Z powodu antyhomoseksualnej polityki Węgry powinny zostać wydalone z UE"

Holandia

Premier Holandii, Mark Rutte, poinformował, że chciałby aby Węgry zostały „wydalone z Unii Europejskiej z powodu antyhomoseksualnej polityki”.

Rutte oświadczył, że chciałby, aby Węgry zostały wyrzucone z Unii Europejskiej, jeśli nadal będą sprzeciwiać się wspólnotowym wartościom, jak ma to miejsce w przypadku nowych przepisów, dotyczących praw osób LGBT. „Jeśli Węgry nie zmienią przepisów, to, jeśli o mnie chodzi, nie ma dla nich miejsca w UE. Niestety, nie tylko ja o tym decyduję, jest też 26 innych krajów UE” - stwierdził Rutte tuż przed czwartkowym szczytem europejskim.

Holenderski premier odniósł się w ten sposób do kontrowersyjnych nowych przepisów na Węgrzech, które zakazują rozpowszechniania w szkołach materiałów uznanych za promujące homoseksualizm lub zmianę płci. Jednakże, zdaniem części komentatorów w rzeczywistości łączą homoseksualizm z pedofilią.

Przedstawiona w ubiegłym tygodniu przez Fidesz ustawa, w pierwszej kolejności jest wymierzona w zjawisko pedofilii, ale zawiera też poprawki zakazujące przedstawiania jakiejkolwiek orientacji seksualnej innej niż heteroseksualna bądź informacji dotyczących zabiegów zmiany płci w ramach edukacji seksualnej w szkołach, a także w filmach i reklamach przeznaczonych dla osób niepełnoletnich.

„To jest tak fundamentalna sprawa, że jeśli odpuścimy, to będzie to oznaczało, że jako Unia Europejska nie jesteśmy niczym więcej niż wspólnotą handlową i walutową” - mówił premier Holandii, który odwołał się też do stref wolnych od LGBT w Polsce. Jego zdaniem, należy je jak najszybciej zlikwidować. „Kiedy objąłem to stanowisko 11 lat temu, nigdy nie sądziłem, że będę musiał prowadzić dyskusje na temat tak fundamentalnych wartości” - skonkludował Rutte.


25.06.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)