[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
W zeszłym roku odnotowano wzrost liczby uprowadzonych i wywiezionych wbrew prawu za granicę dzieci. Z danych Center for International Child Abduction (IKO) wynika, że całkowita liczba takich przypadków w Holandii wynosiła w 2020 roku 224, zaś w 2019 – 207.
Po trzech latach spadku liczby porwań dzieci, w 2020 roku ponownie odnotowano wzrost liczby uprowadzonych dzieci i to nawet pomimo pandemii i obowiązujących ograniczeń w przemieszczaniu się.
Najcześciej dzieci są uprowadzane przez rodziców. Obowiązujące obostrzenia nie powstrzymały rodziców przed wywożeniem swoich pociech za granicę: korzystali oni z samochodów, pociągów, samolotów, statków. Ze śledztwa przeprowadzonego przez IKO wynika, że pandemia zaostrzyła problemy w rodzinach.
Wielu rodziców straciło pracę lub zostało zmuszonych do spędzania większej ilości czasu w domu. Poza tym spora grupa osób nie mogła odwiedzić kraju rodzinnego, a zatem częściej widywać swojej rodziny. To popchnęło wielu rodziców do desperackich kroków, czyli m.in. wywiezienia własnego dziecka za granicę, bez zgody drugiego z rodziców bądź opiekuna.
W 74% przypadków matka odpowiadała za porwanie, zaś w 25% - ojciec. W 1% przypadków sprawcą uprowadzenia był inny członek rodziny.
Dzieci wywożono z Holandii najczęściej do Polski, następnie zaś do Niemiec, Wielkiej Brytanii oraz Belgii.
02.06.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Czekoladowe litery droższe o 25%! |
Holenderska kolej uruchamia biuro rzeczy znalezionych online |
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze