1/5 Holendrów nie wie na kogo zagłosować

Holandia

1/5 Holendrów wciąż nie zdecydowała na kogo zagłosuje w nadchodzących wyborach powszechnych, które będą miały miejsce w dniu 17 marca – wynika z badania uniwersytetu VU oraz narzędzia Kieskompas.

Obecnie skrajna prawica próbuje przyciągnąć jak najwięcej wyborców. Osoby, które wciąż planują głosowanie na chylącą się ku upadkowi partię Forum na rzecz Demokracji (FvD; lider: Thierry Baudet), to głównie młodzi ludzie, podczas gdy drugie prawicowe ugrupowanie, partia Partia Wolności (PVV, lider: Geert Wilders) przyciąga starszych wyborców. „Wielu wyborców było zszokowanych ekstremistycznymi wypowiedziami członków partii Thierry'ego Baudeta i dlatego zdecydowali się na przejście do PVV” - przekazał dyrektor Kieskompas, Andre Krouwel.

Poza tym o głosy walczą Partia Ludowa na rzecz Wolności i Demokracji (VVD, lider: Mark Rutte) i Chrześcijańscy Demokraci (CDA). Wyborcy tych dwóch partii to głównie osoby w średnim wieku z pewnym poziomem wykształcenia, dla których najważniejsza jest ekonomia, bezpieczeństwo i swobody demokratyczne.

Z kolei Partia Pracy (PvdA) i Zielona Lewica (GroenLinks) toczą walkę o wyborców, dla których najważniejszymi kwestiami są ochrona środowiska, zabezpieczenie społeczne, edukacja oraz kultura i sztuka. Wyborcy tych partii to zazwyczaj młodzi ludzie z wyższym wykształceniem, przede wszystkim kobiety.


03.03.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)