[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jak informuje dziennik Het Parool, możliwe że w przyszłości zagraniczni turyści zostaną objęci zakazem wstępu do popularnych coffeeshopów, które nierzadko przyciągają zagranicznych gości do Holandii. W liście do Rady Miasta propozycję taką przedstawiła burmistrz Amsterdamu, Femke Halsema. Miasto chce w ten sposób walczyć z problemami powodowanymi przez nietrzeźwych turystów, którzy przyjeżdżają do Holandii tylko po to, aby zażywać narkotyki i imprezować.
W liście do Rady Miasta Femke Halsema zabrała głos wraz z prokuraturą oraz krajową policją – wszystkie te strony twierdzą, że w przyszłości jedynie obywatele Holandii powinni mieć dostęp do coffeshopów, w których można zakupić oraz palić marihuanę.
Działania mające na celu zredukowanie przestępczości związanej z tą branżą doprowadziły w ubiegłych latach do znacznego zmniejszenia liczby coffeshopów (z 283 do 166), ale popyt na marihuanę stale rośnie. Przyczyniła się do tego tzw. „turystyka narkotykowa”, która jest jednym z najpoważniejszych problemów, z jakimi zmaga się Amsterdam. Jak twierdzi Halsema, przed wybuchem pandemii każdego miesiąca 1,5 mln zagranicznych turystów odwiedzało coffeshopy. Burmistrz przypomniała, że badania sugerują, że bardzo duży odsetek turystów w ogóle nie rozważałby przyjazdu do Amsterdamu, gdyby nie było tam możliwości udania się do coffeeshopu i legalnego palenia marihuany.
W ostatnich miesiącach politycy, przedsiębiorcy, organy turystyczne oraz mieszkańcy holenderskiej stolicy coraz częściej wzywają władze do bardziej surowego egzekwowania krajowego prawa, zgodnie z którym tylko mieszkańcy Holandii mogą kupować marihuanę w coffeeshopach. Prawo to nigdy nie było egzekwowane w Amsterdamie, głównie z powodu obaw, że doprowadzi do rozwoju nielegalnego handlu konopiami w internecie. „Absolutnie nie dążymy do całkowitego zlikwidowania coffeeshopów w Amsterdamie, bo są one częścią kultury miasta. Niemniej jednak, bardzo pragniemy zmiany naszej turystyki. Nasza wolność nie powinna upoważniać dużej grupy młodych ludzi do wymiotowania w naszych kanałach tylko dlatego, że wypili za dużo alkoholu i spalili za dużo jointów” - przekazała burmistrz Amsterdamu.
Halsema chce także dążyć do ograniczenia liczby coffeeshopów oraz uregulować kwestię łańcucha dostaw poprzez wprowadzenie nowego „znaku jakości”. Choć coffeeshopy są nadzorowane przez lokalnych burmistrzów, nowa propozycja zostanie przedyskutowana przez Radę Miasta w Amsterdamie. Informacja o planach burmistrz wywołała spore kontrowersje wśród przedstawicieli sektora.
12.01.2021 Niedziela.NL // fot. Tupungato / Shutterstock.com
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Fasada Ahoy Rotterdam pomazana sztuczną krwią |
Holenderka w szpitalu po wypiciu zatrutego alkoholu w Laosie. 3 osoby nie żyją! |
Holandia: Pasażerowie samolotu KLM poczuli się źle na pokładzie |
Polska: Kreatywność hakerów zaskakuje. Do kradzieży danych używają... zapalniczki do grilla |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
możliwe że
Przecierz o wszystkim można pisać zaczynając
"możliwe że"
Za sianie paniki przestali już płacić?