„Miła niespodzianka”. Rząd ma dodatkowych 4,3 mld euro.

Archiwum '16

Do holenderskiego budżetu wpłynie w tym roku o ponad 4 mld euro więcej niż wcześniej zakładano, poinformował w piątek 25 listopada minister finansów Jeroen Dijsselbloem.

Dodatkowe pieniądze pochodzą głównie z wyższych niż zakładano wpływów podatkowych. Przychody z podatków są większe, ponieważ niderlandzka gospodarka rozwija się szybciej niż prognozowano w projekcie tegorocznego budżetu (więcej o przyspieszeniu gospodarczym w Holandii m.in. TUTAJ).  

- Liczby te wyglądają o wiele lepiej niż początkowo zakładaliśmy. To też pokazuje, że gospodarka zaczęła się znów naprawdę szybko rozwijać – skomentował najnowsze dane minister Dijsselbloem.

Przychody z podatku od firm są większe o 2 mld euro niż zakładano. Także przychody z podatku btw (VAT) wzrosły bardziej niż prognozowano (o 1 mld euro więcej), podobnie jest z przychodami z podatku dochodowego (wyższe o 1 mld euro). Oprócz tego rząd zarobił dodatkowo na sprzedaży 65 mln akcji banku ABN Amro, informuje niderlandzka telewizja publiczna.   

Dodatkowe pieniądze zostaną w większości przeznaczone na zmniejszenie państwowego zadłużenia, zapowiedział premier Mark Rutte. Tegoroczny deficyt budżetowy wyniesie więc nie 1,1% PKB (jak wcześniej zakładano), ale jedynie 0,4%.  

Także w ministerstwie handlu i współpracy z krajami rozwijającymi się mają powody do radości. To z budżetu tego ministerstwa pochodzą środki przeznaczane na pomoc uchodźcom trafiającym do Holandii. Ponieważ w tym roku do Holandii przyjechało mniej uchodźców niż wcześniej przewidywano (TUTAJ), ministerstwo zaoszczędzi w tym i kolejnym roku w sumie ok. 460 mln euro.

Około 10% tej kwoty trafi do organizacji zajmujących się pierwszą pomocą dla ofiar katastrof humanitarnych, a reszta pieniędzy zostanie przeznaczona na zmniejszenie deficytu w ministerstwie, informuje portal nu.nl.

26.11.2016 ŁK Niedziela.NL