Ciepłe myśli na holenderską niedzielę: Lecz dobra w ludziach jest więcej (cz.161)

Ciepłe myśli

fot. Shutterstock, Inc.

Ciepłe myśli na holenderską niedzielę, czyli cykliczne spotkania przy porannej kawie

Agnieszka Steur


Lecz dobra w ludziach jest więcej

Gdy wokół dzieje się źle, można temu złu ulec lub się mu przeciwstawić. Gdy dzieje się źle, człowiek zaczyna podupadać na duchu i wątpić. Teraz złe wiadomości płyną praktycznie ze wszystkich stron. Nie przesadzę chyba za bardzo, jeśli ujmę to globalnie i napiszę, że źle się dzieje na całym świecie. Każdy z krajów jest bardziej lub mniej (zazwyczaj bardziej) dotknięty skutkami pandemii. Ponadto wydarzenia polityczne i społeczne nie nastrajają optymistycznie. Na większość z tych wydarzeń nie mamy wpływu, lub w chwilach zwątpienia tak właśnie nam się wydaje, więc tym bardziej poddanie się marazmowi, staję się łatwiejszym wyjściem.

Jednak nawet wtedy, gdy jest tak źle, należy w życiu szukać pozytywnych stron. Ponieważ one są! Należy szukać nadziei, że lepsze chwile nadejdą. Nie możemy się poddawać smutkom i przygnębieniu. Czasem jest to trudne, ale tym bardziej należy szukać odpoczynku w tym natłoku zwątpienia. Już wiem, że w życiu jest tak przedziwnie, że gdy tylko postanowię, że chcę szukać nadziei, ona sama mnie znajduje.

Ostatnie wydarzenia w Polsce i na świecie bardzo mnie przygniotły. Pisałam o tym już w ubiegłym tygodniu. Na szczęście jest jeszcze ten drugi świat - domowy. Tutaj zawsze jest bardzo dużo nadziei.

Moja córka rozpoczęła właśnie pracę. Jak wiele nastolatków w Holandii również ona zaczęła dorabiać do kieszonkowego. Napiszę o tym więcej innym razem, dziś chciałam się skupić właśnie na tym, co pozytywne. To jej druga praca. Najpierw pracowała w sklepie należącym do jednej z największych sieci sklepów kosmetycznych w Holandii i bardzo szybko poznała smak niesprawiedliwości i traktowania pracowników na granicy mobbingu. W chwili, gdy zrezygnowała z tamtej pracy poczuła ulgę. Dlatego teraz rozpoczynając nową, spodziewała się mniej więcej tego samego. Na szczęście jest całkiem inaczej. Pracuje w innej sieciówce, tym razem sklepów spożywczych. Ma bardzo sympatycznych kolegów i przełożonych. Ze względu na to, że jest starsza może również pracować na kasie. Za każdym razem, gdy wraca do domu opowiada, jak było a moje baterie nadziei się ładują.

„Czasem mi się nie udaje” - mówi. „Nie wiem, jeszcze gdzie wcisnąć coś na kasie a czasem w ogóle, co zrobić. Muszę wtedy prosić o pomoc i wiesz, że nikt się nie złości. Klienci czekają i nikt nie mówi niczego złego. Często jest wręcz odwrotnie. Powiedzą komplement, że świetnie sobie radzę. Ostatnio przyszła taka babcia i chciała paczkę papierosów. Wiesz, że ja kompletnie nie znam się na papierosach (mam taką nadzieję - pomyślałam tylko), no ja nawet nie znam nazw marek. Więc jak ktoś prosi, muszę je wszystkie czytać, aby znaleźć tę, którą klient chce. No i przyszła ta babcia i powiedziała, co chce. Przyznałam, że nie wiem, o czym mówi. Wiesz, co mi powiedziała? „Nic się nie martw znajdziemy je razem.” Ona je od razu zobaczyła, bo zna opakowanie. „Drugi rząd od lewej” - powiedziała. „Widzisz, razem dałyśmy radę” - dodała i uśmiechnęła się szeroko. Za jakiś czas będę wiedzieć wszystko sama, te już teraz też znajdę, jeśli ktoś będzie chciał je kupić, ale to tak fajnie, jak ktoś jest miły. Ja się dopiero uczę i tak się wystarczająco denerwuję, fajnie, że ludzie to rozumieją.”

Co w tej opowieści jest najcudowniejsze? To, że takich ludzi jest znacznie więcej. Moja córka pracuje dopiero od dwóch tygodni. Oznacza to, że w pracy była zaledwie trzy razy. Za każdym razem w sklepie spędza około trzech godzin. Mało, prawda? A takich opowieści z tych kilku dnie jest znacznie więcej.

Nagle przypomniały mi się słowa piosenki Czesława Niemena: „Lecz ludzi dobrej woli jest więcej”. Choć teraz, gdy o tym wszystkim myślę, chciałabym ten tekst sparafrazować i napisać - „Lecz dobra w ludziach jest więcej!".


Widzimy się za tydzień... przy porannej kawie.

Agnieszka


08.11.2020 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(as)


Komentarze 

 
0 #1 Dawid 2020-11-09 20:08
Uważam że tytuł brzmiałby lepiej bez słowa "holenderską"
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki