To ja i mój Tata cukiernik- Paweł Mieszała. Stoimy przed kultowym Barem „Kociak”, który jest w Poznaniu od 1962 roku. Najprawdopodobniej w tym roku zostałby zlikwidowany, a w jego miejsce powstałby kolejny kebab czy franczyzowy sklep spożywczy. To miejsce to (jeszcze) żywa legenda miasta, w której kiedyś serwowano wyśmienite desery, a dzisiaj lokal ten jest w naprawdę tragicznej kondycji.
-
-
W tym momencie duża część gastronomii jest w fatalnej sytuacji. Restauracje i kawiarnie bankrutują, a ich właściciele mają coraz większe długi. Chyba nikt teraz nie myśli o otwieraniu nowych punktów, a tym bardziej o ratowaniu tych w tak złej sytuacji w jakiej jest ten legendarny bar. Ty, twoi Rodzice lub Dziadkowie pamiętają Kociaka. Mój Tata, który 30 lat temu, jako małe dziecko przychodził do Kociaka również. Pozostało dużo wspomnień i ogromna historia. Historia naszego miasta. Takich miejsc jest już coraz mniej, dlatego...
-
-
Nie zważając na kwestie ekonomiczne jako nowy manager Kociaka wraz z dużą pomocą Taty postanowiliśmy URATOWAĆ Kociaka!
Powróci dawny blask. Wrócą wykwintne desery, wspomniane rurki z kremem czy tradycyjne SZNEKI Z GLANCEM. Nie będzie tutaj Coca Coli czy Pepsi. Będą sprzedawane klasyczne oranżady w szklanych butelkach- jak dawniej.
Czasy są naprawdę trudne dla całej branży, dlatego postanowiliśmy działać już teraz. Remont Kociaka to ogrom pracy i bardzo duże koszty. Nie śmiałbym nawet organizować zbiórki na remont, bo nie chcemy nic za darmo. Jesteśmy sprawni, mamy dwie ręce i damy sobie radę, jednak początki nowego Kociaka tuż po otwarciu w czasie pandemii będą trudne, dlatego bardzo ważna będzie WASZA OBECNOŚĆ, a w tym pomogą nam wcześniej sprzedane VOUCHERY.
Wpłata 10 pln na zrzutkę to voucher o takiej samej wartości 10pln do wykorzystania w Kociaku , który będzie ważny przez miesiąc od jego ponownego otwarcia.
-
-
JAK URATOWAĆ KOCIAKA Z NAMI?
1. Polub nasz profil na facebooku. Ułatwi to komunikację z Wami.
-
-
2. Zakup dowolnym voucher za 10, 20 czy 50 pln, a jeśli nie możesz to proszę tylko udostępnij ten post.
-
-
3. Udostępnij ten post
#UratowaćKociaka
-
-
Nie organizowaliśmy żadnych zbiórek wcześniej, nie mamy w tej materii żadnego doświadczenia stąd proszę traktować ten post jako grzecznościowy. Z góry dziękuje.
-
-
Dobrego dnia,
Adrian z Tatą
(kmb)
Komentarze
To nie wina prywaciarza tylko przepisów w danym kraju. Ja u prywaciarza robiąc na czarno zawsze byłem uczciwie potraktowany. Umowa na gębę, brak związków, składek, kasa zawsze na czas(codziennie dniówke brałem) a na umowy to zawsze jakiś problem z płatnościami, się poskarżyć mogę, ale procedury i trza czekać...