Holandia: Przełom w leczeniu wirusa RSV. Dwie skuteczne i bezpieczne szczepionki!

Zdrowie i Styl Życia

Nastąpił przełom w walce z wirusem RSV. Dwie szczepionki okazały się bezpieczne i skuteczne – wynika z trzech badań przeprowadzonych przez holenderskiego pediatrę i specjalistę ds. infekcji, Louisa Bonta ze szpitala akademickiego UMC Utrecht. Jak informuje stacja NOS, jedna szczepionka jest przeznaczona dla kobiet w ciąży, a druga dla noworodków.

Wirus RSV jest drugą najczęstszą przyczyną śmierci niemowląt na świecie, ustępując jedynie malarii. Chociaż w Holandii rzadko zdarza się, aby dziecko umierało z powodu wirusa, co roku około 150-200 dzieci trafia na oddziały intensywnej terapii z powodu RSV. Wśród zdrowych niemowląt 1 na 56 jest hospitalizowanych z powodu zakażenia RSV.

Firma Pfizer opracowała pierwszą szczepionkę. Kobieta w ciąży jest szczepiona, a wytwarzane przez nią przeciwciała są następnie przekazywane dziecku przez łożysko. Testy z udziałem 7400 kobiet i ich dzieci wykazały, że szczepionka dobrze chroni dzieci przed wirusem w pierwszych trzech miesiącach życia.

Druga szczepionka, wyprodukowana przez AstraZeneca i Sanofi, jest przeznaczona dla noworodków. UE zarejestrowała tę szczepionkę już pod koniec ubiegłego roku. Przeciwciała znajdujące się w tej szczepionce celują w białko na powierzchni wirusa. Badania Bonta wykazały, że szczepionka jest bezpieczna i chroni przed RSV przez dłuższy czas.

Według lekarza, obydwie szczepionki są bezpieczne i nie mają poważnych skutków ubocznych. „Każda szczepionka ma skutki uboczne – pomyśl o zaczerwienieniu w miejscu wstrzyknięcia – ale w przypadku szczepionki ciążowej naprawdę można mówić o bezpiecznym sposobie na podniesienie odporności. A szczepionka dla niemowląt jest jeszcze bardziej bezpieczna” - twierdzi badacz.

Szczepionki zapewniają 80-procentową ochronę, więc zakażenie jest nadal możliwe, ale skutki uboczne są mniej dotkliwe.

09.04.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)