WATYKAN: Watykan sugeruje wielożeństwo?

Świat

Rzecznik Watykanu ksiądz Federico Lombardi, odpowiadając tym, którzy krytykują Kościół za sprzeciw wobec małżeństw homoseksualnych, zapytał retorycznie: czemu zatem nie zgodzić się także na wielożeństwo?

Ksiądz Lombardi oświadczył, że konieczne jest zachowanie wizji osoby i relacji ludzkich, w której "publiczne uznanie monogamicznego małżeństwa między mężczyzną a kobietą jest zdobyczą cywilizacji". Dlatego, jak wyjaśnił, Kościół go broni.

Odnosząc się do krytyki takiego stanowiska stwierdził: "Jeśli nie, to czemu nie rozważyć także poligamii jako wolnego wyboru i, naturalnie, by nikogo nie dyskryminować, poliandrii?".

W komentarzu watykański rzecznik stwierdził, że w kilku krajach doszło w ostatnich dniach do jego zdaniem "niepokojących wydarzeń", które dotyczą kwestii małżeństwa. W ten sposób ocenił decyzję hiszpańskiego Trybunału Konstytucyjnego, który potwierdził legalność małżeństw homoseksualnych. Przyjętą za rządów socjalistów ustawę z 2005 roku zaskarżyła niedługo po jej wejściu w życie konserwatywna Partia Ludowa. We Francji, dodał rzecznik Stolicy Apostolskiej, rząd przedstawił projekt ustawy, która ma umożliwić homoseksualistom zawieranie małżeństw i adopcję dzieci.

"Jest zatem jasne, że w krajach zachodnich panuje powszechna tendencja do zmiany klasycznej wersji małżeństwa między mężczyzną a kobietą" - powiedział ksiądz Lombardi. Następnie podkreślił: "Ta sprawa nie przestaje zdumiewać. Należy zadać sobie pytanie, czy to naprawdę odpowiada uczuciom ludzi, bo nie widać w tym żadnej logiki w dalszej perspektywie dobra wspólnego".

"Nie tylko Kościół katolicki to mówi" - przypomniał rzecznik, przywołując podobne stanowisko wielkiego rabina Francji.

"Nie chodzi tu o to, by uniknąć niesprawiedliwej dyskryminacji homoseksualistów, ale o to, by przyjąć, że mąż i żona muszą być publicznie jako tacy uznani i by dzieci, które przyjdą na świat, mogły powiedzieć, że mają ojca i matkę" - zauważył ksiądz Federico Lombardi. Na zakończenie oświadczył: "Nie należy zatem oczekiwać, że Kościół zrezygnuje z proponowania społeczeństwu, by uznało specyficzne miejsce, jakie zajmuje małżeństwo między mężczyzną a kobietą".

11.11.2012 AB, Londynek.net  

Komentarze 

 
-1 #1 piotr 2012-11-19 10:33
Nie sądż bo sam będziesz sądzony kościół ma nauczać przekazywać wiedze a żaden Papież nie będzie sądzony za 2 człowieka każdy odpowiada za siebie.Kto wam pozwolił brać wine 2,gdie jest to napisane? Macie nauczać.każdy ma rozum i odpowiada za siebie.Będąc dorosłym ukradne czy zabije kogoć ojca mojego lub matke wsadzą do więzienia.Wielu z was księży żle postepuje ,wy ich bronicie jeszcze ukrywacie prawde
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki