[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Eric V. (57 lat), który w zeszłym roku śmiertelnie postrzelił swoją byłą dziewczynę, Marly Schapendonk (35 lat) i jej kuzynkę Martie w mieszkaniu w belgijskiej gminie Kinrooi, popełnił samobójstwo w belgijskim więzieniu – poinformował dziennik AD w poniedziałek, 7 sierpnia. Mężczyzna z Eindhoven odebrał sobie życie w dniu urodzin Marly.
Jego samobójstwo zostało potwierdzone przez jego prawnika i prokuraturę w Limburgii. Brat Marly wyraził mieszane uczucia w związku ze śmiercią mężczyzny. „To proste wyjście. Nigdy nie spotka go sprawiedliwy wyrok” – powiedział mężczyzna. V. czekał na proces za podwójne zabójstwo, który miał potrwać jeszcze półtora roku.
On i Marly byli w związku przez 5 lat, ale po ich zerwaniu zaczął ją prześladować telefonami i wiadomościami. Czując się zagrożona przez swojego byłego chłopaka, Marly wielokrotnie kontaktowała się z policją zarówno w Holandii, jak i w Belgii, sugerując nawet, że je były partner posiada broń palną. Chociaż policja w Eindhoven zamierzała skontrolować jego miejsce zamieszkania rano przed morderstwem, nie mogła tego zrobić ze względu na niewystarczające dowody.
W trosce o swoje bezpieczeństwo Marly prosiła członków rodziny, aby nocowali z nią w jej mieszkaniu w belgijskiej gminie Kinrooi, na granicy z holenderską Limburgią.
W noc z 11 na 12 lipca 2022 roku, korzystając z otwartych tylnych drzwi, Eric V. wszedł do domu Marly i śmiertelnie postrzelił ją oraz jej kuzynkę Martie, która była z nią tej nocy. Eric V. został aresztowany następnego dnia w Eindhoven, twierdząc, że nie pamięta wydarzeń minionej nocy. Pomimo starań o pozostanie w Holandii, został poddany ekstradycji do Belgii.
Po morderstwie ujawniono, że mężczyzna z Eindhoven miał na swoim koncie liczne prześladowania. Wiele byłych dziewczyn w Holandii zaalarmowało policję o jego długotrwałym nękaniu, a jedna z nich odkryła lokalizator GPS w swoim pojeździe.
„Sytuacja nie została potraktowana wystarczająco poważnie, można było zrobić znacznie więcej. Myślę, że wiele poszło nie tak w komunikacji pomiędzy policją w Belgii i Holandii” – powiedział brat Marly.
08.08.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(kk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia: Tylu ludzi żyje z zasiłku dla bezrobotnych |
WARSZTATY KREATYWNE: Pracownia Świętego Mikołaja |
Niemcy: Recycling? Niemcy unijnym liderem! |
Holandia: Uwaga na fałszywe kody QR na parkomatach! |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl