Na Majorce zamordowano Holendra. Trwają poszukiwania holenderskich turystów

Świat

W minioną niedzielę (18.07.2021), 27-letni Holender zmarł w szpitalu na Majorce po tym, jak w zeszłym tygodniu został brutalnie zaatakowany.

Jak poinformowała hiszpańska policja, mężczyzna i jego znajomi zostali zaatakowani przez inną grupę holenderskich turystów. Dotychczas jedna osoba została aresztowana, poza tym za ośmioma innymi podejrzanymi wydano międzynarodowy nakaz aresztowania.

Wiadomo, że w czwartek nad ranem obydwie grupy holenderskich turystów zostały wyproszone z klubu nocnego w kurorcie Playa de Palma. Powodem było ich „problematyczne zachowanie”. Ofiara i jej znajomi zostali zaatakowani około godziny 2:30.

27-latek został kopnięty w głowę i odniósł rozległe obrażenia mózgu. Został przetransportowany na oddział intensywnej terapii, gdzie zmarł w niedzielę. Jego trzej znajomi odnieśli pomniejsze obrażenia.

Kamery monitorujące nagrały napaść i policja skorzystała z materiałów, aby zidentyfikować podejrzanych. Wiadomo, że są młodzi – mają od 18 do 20 lat. Jeden z nich został aresztowany, kiedy poszedł zwrócić klucze do wynajętego domu.

Pozostałe osoby po napaści uciekły do Holandii. Nie jest jasne, jakie będzie dalsze postępowanie holenderskich władz, ale w związku z międzynarodowym nakazem aresztowania młodzi ludzie najprawdopodobniej zostaną wkrótce zatrzymani.

20.07.2021 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)