Temat Dnia

Aż o 58% - o tyle w ciągu dekady wzrosły łączne zarobki pracowników mieszkających na stałe w Polsce, ale (czasowo) pracujących w Holandii.

W drugim kwartale 2024 r. pracownicy mające stałe miejsce zamieszkania w Polsce, ale pracujący czasowo lub sezonowo w kraju wiatraków, dostali za pracę w Holandii łącznie ponad 711 mln euro. W drugim kwartale 2014 r. kwota ta była dużo niższa i wynosiła niespełna 450 mln euro.

Łącznie wszyscy pracownicy w Holandii, ale mieszkający w innych krajach, zarobili w drugim kwartale 2024 r. około 3,3 mld euro. To aż o 73% więcej niż w drugim kwartale 2014 r. - poinformowało holenderskie Główne Biuro Statystyczne CBS.

Oczywiście w tym czasie znacząco wzrosły również łączne zarobki pracowników krajowych, czyli mieszkających na stałe w Holandii. W ich przypadku wzrost ten był jednak mniejszy i wyniósł 54% w ciągu dekady.

Wzrost sumy wynagrodzeń pracowników z Polski zatrudnionych w Holandii to przede wszystkim skutek wzrostu godzinowych i miesięcznych płac tych pracowników - wynika z danych CBS.

Liczba pracowników mieszkających na stałe w Polsce, ale pracujących sezonowo w Holandii, była bowiem w 2024 r. mniejsza niż dekadę wcześniej. Obecnie pracowników z Polski jest więc w Holandii mniej niż dziesięć lat wcześniej, ale ich łączne zarobki są o 58% wyższe.

Mówiąc inaczej: statystyczny pracownik mieszkający na stałe w Polsce, ale pracujący (czasowo lub sezonowo) w Holandii zarabia obecnie średnio o co najmniej 58% więcej niż dziesięć lat temu.

Bardzo wzrosły też łączne zarobki pracowników z Bułgarii i Rumunii, pracujących czasowo lub sezonowo w Holandii. To właśnie w 2014 r. holenderski rynek pracy otworzył się na ludzi z tych państw.

W okresie od 2014 do 2024 r. łączne zarobki w drugim kwartale pracowników mieszkających w Bułgarii zwiększyły się z niespełna 4 mln euro do 123 mln euro. W przypadku pracowników z Rumunii kwoty te są wyższe: w drugim kwartale 2014 r. było to 15 mln euro, a w drugim kwartale 2024 r. aż 328 mln euro.

Wiązało się to przede wszystkim ze wzrostem liczby pracowników z tych państw. W 2015 r. w Holandii pracowało jeszcze tylko 6,7 tys. ludzi mających miejsce stałego zamieszkania w Rumunii i Bułgarii, a w drugim kwartale 2024 r. było ich już prawie 62 tys.

W liczbach bezwzględnych to jednak pracownicy mieszkający w Belgii mają największe łączne zarobki w Holandii. W drugim kwartale 2024 r. pracownicy mieszkający na stałe w Belgii zarobili w kraju wiatraków w sumie 810 mln euro. To o 38% więcej niż dekadę wcześniej.

Pracownicy mieszkający w Belgii, ale pracujący w Holandii, to najczęściej mieszkańcy terenów przygranicznych. Ktoś ma dom lub mieszkanie w Belgii, ale pracuje niedaleko, tyle że już po holenderskiej stronie granicy. Mowa tu zatem przede wszystkim o ludziach, którzy każdego dnia po pracy w Holandii są w stanie wrócić do miejsca zamieszkania w Belgii.

W przypadku pracowników mieszkających na stałe w Polsce, Rumunii czy Bułgarii wygląda to już inaczej. Mowa tu przede wszystkim o pracownikach sezonowych lub czasowych. Chodzi o osoby, które przyjeżdżają do pracy w Holandii np. na dwa miesiące, a potem wracają do ojczyzny w Polsce czy Rumunii, gdzie mają stałe miejsce zamieszkania.

Powyższe dane pochodzące z CBS nie uwzględniają Polaków, mieszkających i pracujących na stałe w Holandii. Takie osoby uznaje się bowiem już za „holenderskich pracowników”, a więc ludzi, którzy na stałe i pracują, i mieszkają w Holandii.

Szukasz pracy w Holandii? Sprawdź OGŁOSZENIA

---

28.10.2024 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

< Poprzednia		Następna >