Holandia: „Co rząd zrobił z doniesieniami o wyzysku polskich pracowników?”

Temat Dnia

Wouter Koolmees, fot. Frank Cornelissen / Shutterstock.com

Poseł Partii Socjalistycznej Jasper van Dijk domaga się od ministra spraw społecznych Woutera Koolmeesa, by ten ujawnił, czy i jak zareagował na doniesienia Ambasady RP w Holandii na temat wyzysku polskich pracowników – poinformował portal wos.nl.

Ambasador RP w Hadze Marcin Czepelak w minionych kilkunastu miesiącach już trzykrotnie zwracał się do niderlandzkiego ministra spraw społecznych w związku z trudną sytuacją polskich pracowników w Holandii, informował niedawno dziennik „NRC”. Gazeta ta opublikowała obszerny tekst na temat fatalnego traktowania części polskich pracowników w Holandii.  

Polacy, pracujący w Holandii, często padają ofiarą wyzysku, a władze przymykają na to oko, opisywał „NRC”. Zbyt wysokie opłaty za zakwaterowanie, fatalne warunki mieszkaniowe, wielogodzinna praca sześć czy siedem dni w tygodniu, system „kar” za rzekome przewinienia (brudna kuchnia, wizyta znajomego itp.), za niskie płace, niepłacenie za nadgodziny, groźby i zastraszanie – to tylko część problemów.

O tekście „NRC” i kontekście tej sprawy informowaliśmy już obszernie na naszych łamach: „Polacy wyzyskiwani w Holandii”, opisuje dziennik „NRC”

- Holandia za mało robi dla polskich pracowników – przyznał ambasador RP w Hadze, poproszony o komentarz przez „NRC”. Według Czepelaka holenderskie instytucje nie czują się odpowiedzialne za los zagranicznych pracowników i za rzadko dochodzi do kontroli. – Tu chodzi o dobrą koordynację: władz lokalnych, ministerstwa, Inspekcji Pracy. Wystarczy pójść do tych firm i nałożyć kary! To byłby jasny sygnał – powiedział ambasador.

- Wiemy, że holenderskie ministerstwo spraw społecznych zdaje sobie sprawę, jak wygląda sytuacja, ale przymyka na to oko – dodała w rozmowie z „NRC” konsul generalna Renata Kowalska.

Poseł Partii Socjalistycznej skontaktował się m.in. z Hansem Thunnissenem z organizacji Polska Porada z gminy Westland. Organizacja ta już od dawna wskazuje na złe traktowanie zagranicznych pracowników przez niektóre biura pośrednictwa pracy w regionie Westland i apeluje do władz o działanie.  

Van Dijk chce się od ministra Koolmeesa m.in. dowiedzieć, czy to prawda, że Ambasador RP już trzykrotnie zwracał się do niego w sprawie wyzysku polskich pracowników, a jeśli tak, to jak ministerstwo zareagowało na te doniesienia, opisuje wos.nl. Poseł pyta też o to, kiedy ministerstwo zamierza ukarać grzywnami agencje pośrednictwa pracy, o których wiadomo, że dopuszczają się łamania przepisów oraz czy ministerstwo planuje przeprowadzenie niezapowiedzianych kontroli w agencjach pośrednictwa pracy.

Parlamentarzysta Partii Socjalistycznej chce też dowiedzieć się, czy ministerstwo byłoby gotowe stworzyć „Punkt Zgłoszeń Wyzysku Pracowników”, dzięki czemu wyzyskiwani zagraniczni pracownicy w łatwy sposób mogliby zgłaszać nieprawidłowości mające miejsce w agencjach pośrednictwa pracy i w firmach, w których pracują, opisuje wos.nl.

W gminie Westland niedaleko Hagi znajduje się wiele szklarni, w których pracują tysiące Polaków. Z szacunków lokalnych władz wynika, że mieszka tu ok. 4,5 tys. zagranicznych pracowników. Oprócz tego codziennie do pracy w tej gminie przyjeżdża około 8 tys. obcokrajowców, mieszkających w okolicy. Największą grupą (70%) obcokrajowców pracujących na terenie Westland są Polacy, informował w 2018 r. portal gfactueel.nl.

Według organizacji Polska Porada niektóre wielkie agencje pośrednictwa pracy w Westland zbudowały silną pozycję na rynku dzięki niskim cenom oferowanym firmom wynajmującym u nich pracowników. Ceny te są niskie, gdyż biura te nie traktują uczciwie zagranicznych pracowników (np. potrącają wysokie kwoty za zakwaterowanie, nakładają kary, płacą za niskie stawki, itp.). W efekcie poszkodowani są zarówno zagraniczni pracownicy, jak i uczciwie agencje pośrednictwa, które przegrywają konkurencję cenową z nieuczciwymi.

- To niepojęte, że z powodu nieuczciwych agencji za tym z pozoru jasnym wizerunkiem Szklanego Miasta [określenie Westland – Ł. K.] kryje się tyle ludzkiego cierpienia – powiedział Thunnissen, cytowany przez portal agf.nl.


08.04.2019 ŁK Niedziela.NL


Komentarze 

 
+1 #34 Huey 2023-09-18 12:51
Nic się nie zmieniło! Holenderski wyzysk całą parą! JAMER!!!
Cytuj
 
 
0 #33 Leon 2019-04-13 23:37
a dla mnie ten dzień to na złotówki tysiące złoty!!
Cytuj
 
 
0 #32 Leon 2019-04-13 23:36
Panowie czs rezygnować z szkalrni magazynów! Budowlanka zwykłe sprzątanie budów i macie 1250 euro na tydzień!!! obudzcie sie!! I nikt krzywo patrzył nie bedzie!!
Cytuj
 
 
+2 #31 dan 2019-04-13 22:08
1 pollux
2 westflex
3 wordeputen
4 peysend
5 Eg
6 Dujndam
Kontrole tych biur
Cytuj
 
 
+2 #30 Dan 2019-04-13 20:42
To co organizujemy strajk w całej Holandii
Cytuj
 
 
+2 #29 Hg 2019-04-11 19:44
Axel employment
Cytuj
 
 
+3 #28 Szczur rurowy 2019-04-10 17:51
Cytuję Karolina:
Jeden dzień strajku Polskich pracowników to miliardy euro straty dla Holenderskiej Gospodarki

Nie ma solidarnosc
Cytuj
 
 
+10 #27 Dana 2019-04-10 10:52
Opinii o Polakach nikt nie jest w stanie tak zepsuć jak Polacy sami sobie! Szkoda, że tylko nieliczni to rozumieją.
Cytuj
 
 
-8 #26 Dana 2019-04-10 09:48
Szkoda, że większość tu komentujących powiela jedynie godne pożałowania bzdury, za którymi nic nie stoi.
Cytuj
 
 
-13 #25 Jolanta. 2019-04-10 09:17
Karolina-radze nie nadymac sie jak indor.Holandia sobie naprawde bez ciebie poradzi.Biedactwo!
Cytuj
 
 
+8 #24 Karolina 2019-04-10 05:43
Myślę, że to mogłoby otworzyć oczy na Nas Polaków, bo może Holenderski Rząd nie wie, że bez Nas Holandia leży
Cytuj
 
 
+10 #23 Karolina 2019-04-10 05:40
Pracujemy w wielu sektorach w całej Holandii. Jeden dzień strajku Polskich pracowników to miliardy euro straty dla Holenderskiej Gospodarki
Cytuj
 
 
+15 #22 Karolina 2019-04-10 05:39
Czemu my nie strajkujemy? Turcy kiedyś zrobili strajk i dostali podwyżki, Polak tylko gada.....
Cytuj
 
 
+12 #21 Karolina 2019-04-10 05:37
Mądry Polak,cwany Polak,ale tylko w gadce! Źle jest, mało płacą, ale będę robił dalej nawet za psie pieniądze
Cytuj
 
 
+11 #20 wp 2019-04-09 18:32
Ministerstwo nic nie zrobiło i nic nie zrobi. Dopóki kasa z okradania Polaków zostaje w Holandii i buduje zamożność ich społeczeństwa, a sami Polacy są potulni wszystko jest (dla nich) ok.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki