[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Belgijski kolarz Jordi Meeus wygrał ostatni etap tegorocznego Tour de France. Zawodnik grupy BORA-hansgrohe wyprzedził rodaka Jaspera Philipsena (Alpecin-Deceuninck) i Holendra Dylana Groenewegena (Team Jayco-AIUIa).
Tradycyjnie Tdf zakończył się sprintem na Champs-Élysées. O etapowe zwycięstwo do ostatnich metrów walczyło czterech kolarzy. Pierwszy linię mety po zaciętej walce na ostatnich metrach przekroczył Meeus, co było sporym zaskoczeniem.
Dla 25-letniego Belga było to pierwsze w karierze etapowe zwycięstwo w wielkim europejskim wyścigu. Młody zawodnik nie krył zadowolenia po niedzielnym finiszu.
- Uczestnictwo w Tour de France było dla mnie unikalnym doświadczeniem, a wygrana na Champs-Élysées jest po prostu czymś fantastycznym - powiedział Meeus, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.
W dużo gorszym humorze był Groenewegen. 30-letni Holender liczył na pierwsze w tegorocznym TdF etapowe zwycięstwo, ale się nie udało. W przeszłości Groenewegen pięciokrotnie wygrywał etapy TdF. W tym roku jego najlepszym wynikiem było drugie miejsce w jedenastym etapie.
Zwycięzcą całego tegorocznego TdF został Jonas Vingegaard z grupy Jumbo-Visma. 26-letni Duńczyk utrzymał w niedzielę około 7,5-minutową przewagę nad drugim w klasyfikacji generalnej Tadejem Pogacarem (UAU Team Emirates). Na trzecim miejscu podium tegorocznego TdF stanął Adam Yates, również z UAE Team Emirates.
24.07.2023 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Holendrzy „zepsuli” pożegnanie legendarnego Rafaela Nadala! |
Holandia, sport: Nie będzie łatwo. Oto potencjalni rywale Pomarańczowych |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl