[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Na papierze liderka światowego rankingu była zdecydowaną faworytką meczu ze sklasyfikowaną dopiero na 138. miejscu rankingu WTA Lesley Pattinamą-Kerkhove. 30-letnia Holenderka sprawiła Idze Świątek jednak sporo kłopotów.
Rozegrany w czwartek mecz drugiej rundy Wimbledonu zakończył się zwycięstwem Polki 6-4, 4-6, 6-3. Holenderka, która nigdy w karierze nie była w pierwszej setce rankingu, pokazała się jednak z bardzo dobrej strony.
Już w pierwszym secie Pattinama-Kerkhove prowadziła 4-2, ale Świątek opanowała sytuację i wygrała cztery gemy z rzędu. W drugiej partii Polka popełniała dużo błędów, a 30-latka z Goes grała cierpliwie i dojrzale, dzięki czemu wyrównała stan meczu.
O awansie do kolejnej rundy zdecydował trzeci set. Początek był wyrównany, ale z czasem Świątek grała coraz skuteczniej, a Holenderka nie wytrzymywała tempa. Po ponad dwóch godzinach gry to liderka światowego rankingu mogła się cieszyć ze zwycięstwa.
Dla Świątek było to już 37. zwycięstwo z rzędu. Dłuższe serie zwycięstw w erze Open (czyli od 1968 r.) w kobiecym tenisie miały jedynie Chris Evert, Margaret Court, Steffi Graf i Martina Navratilova.
01.07.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Holandia, sport: Holendrzy „zepsuli” pożegnanie legendarnego Rafaela Nadala! |
Holandia, sport: Nie będzie łatwo. Oto potencjalni rywale Pomarańczowych |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl