Holenderka załamana po porażce w Paryżu

Sport

fot. Shutterstock

Kiki Bertens przegrała w trzeciej rundzie wielkoszlemowego French Open z Angelique Kerber 6-7 (4), 6-7 (4). – To bardzo boli – mówiła po meczu ze łzami w oczach.

26-latka z Wateringen (gmina Westland, niedaleko Hagi) w tym sezonie radziła sobie na kortach ziemnych bardzo dobrze, a w prestiżowym turnieju w Madrycie dotarła aż do finału (TUTAJ). Niderlandzcy kibice liczyli więc na dobry występ rodaczki na kortach Roland Garros.

Stało się inaczej. Bertens odpadła w Paryżu już w trzeciej rundzie, przegrywając z Kerber, niegdyś pierwszą rakietą świata, teraz zajmującą 12. miejsce w rankingu.

O porażce zdecydowały niewymuszone błędy. Bertens popełniła ich aż 52, prawie dwa razy więcej niż przeciwniczka. Holenderka nie panowała nad nerwami i wiele razy rzucała rakietę na ziemię.

- Brakowało balansu w mojej grze. Cały mecz się wahałam i zbyt szybko wpadałam w panikę. Raz mi wychodziło, a za chwilę znów nie – mówiła po meczu załamana 26-latka, cytowana przez portal nu.nl. – Jestem teraz bardzo sfrustrowana, przez trzy kwadranse rozmawiałam o tym z trenerem – dodała Holenderka, zajmująca obecnie 22. miejsce w rankingu WTA.


04.06.2018 ŁK Niedziela.NL


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Reklama
Reklama
Najnowsze komentarze
Najnowsze wiadomości
News image

Holandia: Uczniowie coraz gorzej radzą sobie z czytaniem!

News image

Holandia: Uwaga na wprowadzające w błąd reklamy baterii domowych

News image

Holandia: Pogoda na środę (20 listopada) i następne 3 dni

News image

Holandia: Wypadek w Honselersdijk. Auto wylądowało w rowie

Najnowsze w kategorii: Sport

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki