[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pochodząca z Bielska Podlaskiego Violet Oliferuk chce zawojować amerykański rynek muzyczny i zrobić karierę na miarę Rihanny i Christiny Aguilery.
W Polsce młoda wokalistka nie widziała dla siebie perspektyw i czuła się niedowartościowana, dlatego postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Twierdzi, że tylko współpraca z zagranicznymi producentami pozwoli jej rozwinąć skrzydła. Piosenkarka mieszka z siostrą niedaleko Miami, nagrywa właśnie debiutancką płytę i nie kryje satysfakcji z tego, że powoli spełnia się jej american dream.
Violet Oliferuk jest zdeterminowana, bo od dzieciństwa planuje zostać gwiazdą. O swojej przygodzie z amerykańskim show-biznesem chce opowiedzieć wszystkim Polakom, dlatego wystąpi m.in. w „Rozmowach w Toku”. Jak zdradziła artystka, aby mogła wziąć udział w programie, TVN kupił jej bilet z Miami do Warszawy.
– Do Stanów przeprowadziłam się ze względu na karierę, na lepsze życie, żeby więcej osiągnąć. Widziałam te wszystkie gwiazdy. Rihanna, czy Christina Aguilera zawsze mnie inspirowały. Zawsze po prostu chciałam tam wyjechać i spróbować czegoś nowego, a później wrócić, żeby dzielić swoim śpiewaniem, swoją karierą. Nigdy o Polsce nie zapomnę – mówi agencji informacyjnej Newseria Lifestyle Violet Oliferuk, wokalistka.
Początki nie były łatwe ze względu na barierę językową i brak kontaktów. Z pomocą przyszła jej siostra Angel Oliferuk, która w ubiegłym roku reprezentowała Polskę w finale „Top Model Worldwide 2013” i od tego czasu z powodzeniem funkcjonuje w amerykańskim show-biznesie.
– Miałam szczęście, bo moja siostra poznała producenta Ushera i Rihanny i pokazała im moje materiały, covery. Oni zainteresowali się moją osobą. Powiedzieli: "słuchaj, może coś nagramy, może będzie coś fajnego, jakiś nowy materiał". Powiedziałam, że jestem zainteresowana – opowiada piosenkarka. – Jak do nich przyleciałam do studia, to w ogóle było tak dziwnie. Oni są murzynami, to wiadomo, bazują na slangu. Musiałam często pytać siostrę: "Czekaj, co oni mówią?". Ale później było coraz lepiej – wspomina Violet Oliferuk.
Wymiana pomysłów i doświadczeń muzycznych ma zaowocować nagraniem debiutanckiego albumu.
– Teraz pracujemy nad płytą. Mam nadzieję, że wyjdzie ona latem. Chciałabym na początku wydać album w Polsce, a później to poszerzyć na Stany. Ale to są plany. Na początku muszę wszystko zgrać, a to zajmuje czas. To nie jest tak hop-siup i wszystko jest nagrane – mówi wokalistka.
Violet Oliferuk co jakiś czas przyjeżdża do kraju. W styczniu nagrała duet z Candy Girl. Efektem ich współpracy jest piosenka „Say My Name”.
23.03.2014 Newseria Lifestyle / Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
informative. I'm going to watch out for brussels.
I will be grateful if you continue this in future. Many people
will be benefited from your writing. Cheers!
my web page: دانلود آهنگ جدید: www.0746hw.com/.../
options and quality.
My site: garden sheds including fitting: http