[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Jakie mięso trafia do polskich hipermarketów? Czy znamy kraj pochodzenia? Odpowiedzi na te pytania poszukiwali inspektorzy IJHARS.
Kontrolerzy z Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych (IJHARS) wzięli pod lupę ponad 2 tony mięsa wieprzowego – pakowanego i sprzedawanego luzem – w hipermarketach w całej Polsce. Sprawdzili, czy właściwie jest oznakowane.
Ich kontrola – jak podaje na swojej stronie IJHARS – wykazała różne nieprawidłowości w co 10 ze skontrolowanych partii towaru. Co ważne – nieprawidłowości dotyczyły jedynie mięsa sprzedawanego bez opakowania.
To pokazała kontrola jakości mięsa w dużych sklepach
W pięciu przypadkach okazało się, że informacje o miejscu hodowli i uboju były nieprawdziwe. Na etykiecie jako kraj pochodzenia wskazansa była Polska. W rzeczywistości jednak mięso pochodziło z Belgii, Niemiec i Holandii.
W sumie nieprawidłowości w oznakowaniu mięsa stwierdzono w co piątym skontrolowanym sklepie. Inspektorzy stwierdzili m.in.:
podawanie nieprawdziwych danych o kraju pochodzenia mięsa;
brak wizerunku flagi państwa, z którego pochodziło kontrolowane mięso,
stosowanie niezgodnych z obowiązującymi przepisami określeń opisujących pochodzenie mięsa.
Wobec handlowców podejrzanych o zafałszowanie sprzedawanej żywności prowadzone są postępowania administracyjne w celu – jak to określił na swojej stronie IJHARS – „wymierzenia kar pieniężnych, w tym za wprowadzenie do obrotu towarów zafałszowanych”.
Taka gra z klientem może narazić sklep na spory wydatek
– Nieprawidłowe oznakowanie krajem pochodzenia wprowadza konsumenta w błąd i jest zafałszowaniem żywności – podkreśla Przemysław Rzodkiewicz, główny inspektor jakości handlowej artykułów rolno-spożywczych.
I przypomina, że zgodnie z przepisami UE i krajowymi handlowcy maja obowiązek podawania informacji o pochodzeniu mięsa.
Jeśli bez opakowania sprzedawane jest mięso wieprzowe, drobiowe, baranie lub kozie, przepisy zobowiązują sklepy do udostępnienia również grafiki flagi kraju pochodzenia.
Obowiązek informowania o pochodzeniu mięsa dotyczy również producentów. Klienci kupujący mięso w opakowaniu muszą wiedzieć, skąd pochodzi.
– Handlowcom naruszającym ich interesy grozi kara finansowa w wysokości od 1000 zł do nawet 10 proc. rocznego przychodu – przypomina szef IJHARS.
10.03.2024 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. Canva
(sl)
< Poprzednia | Następna > |
---|
![]() Polska: Podróbki energetyków na sklepowych półkach trudno odróżnić od oryginału |
![]() Polska: 700 plus na psa i kota. Sprawdź, jakie warunki trzeba spełnić |
![]() Polska: Miał być pierwszy polski „elektryk”, na razie są... duże zwolnienia |
![]() Polska: Trudno w to uwierzyć, ale w Polsce brakuje aptek. 400 gmin bez takiej pomocy |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl