[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Robert Karaś, popularny ultrasportowiec musi się tłumaczyć z afery dopingowej. W jego organizmie wykryto niedozwolone substancje.
Karaś jest uznanym sportowcem, który podbija media. W maju ukończył wyścig 10-krotnego Ironmana w Brazylii. Wykonując to mordercze zadanie pobił rekord świata osiągając wynik 164 godziny, 14 minut i 2 sekundy.
Tymczasem teraz Karaś musi odpierać zarzuty o stosowanie dopingu. Nikomu nie trzeba tłumaczyć, że jeżeli Robert zostanie uznany za winnego przyjmowania zakazanych substancji to jego kariera legnie w gruzach. Straci także wszystkie rekordy. Będzie jednak mógł startować w innych federacjach ultrasportu. Jak sam przyznał, ma takie oferty.
„Nie stosowałem...”
Sportowiec zapewnia, że nigdy nie stosował dopingu, a kiedy walczył o rekord świata nalegała o przeprowadzenie dokładnych testów. Karasiowi chodziło o to, żeby nikt nie podważył jego wyczynu. - W całej mojej karierze zawsze byłem czysty, co potwierdzały wyniki wielu badań antydopingowych, jakie przechodziłem po każdym z dotychczasowych startów w Pucharze Świata – napisał w oświadczeniu.
Przyznaje jednak, że gdy w styczniu leczył złamanie ręki i żeber przyjmował leki zawierające zakazane w zawodowym sporcie substancje. - Zostałem wielokrotnie zapewniony, że przyjęcie tych leków nie będzie miało żadnego wpływu na przygotowania ani na sam występ w Brazylii. Jestem w stałym kontakcie z federacją IUTA. W tej chwili czekam na wynik badania próbki B. Niezależnie jednak od tych wyników i od ostatecznej decyzji federacji chcę podzielić się swoją historią.
Niech będzie to przestroga dla innych sportowców, żeby stosowali zasadę ograniczonego zaufania do opinii ekspertów – dodał sportowiec.
Wykrywacz kłamstw
Żeby udowodnić, że mówi prawdę, Karaś dał się zbadać wykrywaczem kłamstw. Wyniki badania sportowiec przedstawił w sieci i można z nich wnioskować, że Karaś w sprawie dopingu nie kłamał. W kolejnym oświadczeniu uściślił, że środki w lekach przyjął przygotowując się do lutowej walki MMA, a nie podczas treningów do Pucharu Świata, który odbył się pod koniec maja.
02.08.2023 Niedziela.NL // źródło: News4media // fot. Robert Karaś Instargam
(sl)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najstarsze cmentarze w Polsce. Powstały już w XVIII wieku |
Polska: Wolna Wigilia? Nie wszyscy są na „tak”. Co z poparciem w Sejmie? |
Polska: Spór o wiecznych burmistrzów. Jest ostra kontrpropozycja |
Polska: Ludzie zostawiali paragony w pizzerii. To była okazja dla młodego złodzieja |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze