[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Maseczki już w śmietniku? To nie najlepszy pomysł. Niefortunnie sformułowane przepisy wymagają ich noszenia w niektórych miejscach publicznych.
Na ten moment czekaliśmy dwa lata: 28 marca w Polsce zniesiony został obowiązek zakrywania nosa i ust w przestrzeni publicznej oraz pomieszczeniach zamkniętych. W rozporządzeniu pozostał tylko jeden wyjątek, który w dalszym ciągu nakazuje noszenie maseczek w miejscach, gdzie wykonywana jest działalność medyczna. Chodzi m.in. o apteki, gabinety lekarskie, szpitale i przychodnie. Problem w tym, że niedoprecyzowana treść dokumentu może spowodować (nie)małe zamieszanie. Sprawę opisał portal prawo.pl.
„Do dnia 30 kwietnia 2022 r. nakazuje się zakrywanie, przy pomocy maseczki, ust i nosa w budynkach, w których jest prowadzona działalność lecznicza, oraz w aptekach” – tak brzmi rzeczony zapis.
Według rozmówców portalu, zobowiązuje on do dalszego noszenia maseczki m.in. w niemal wszystkich galeriach handlowych. Dlaczego? Otóż w rozporządzeniu określono, że dotyczy on budynków, a nie tylko pomieszczeń, w których działalność tego typu jest prowadzona. Co ciekawe, jeden z największych hoteli w Warszawie również ma w swoim budynku aptekę – jego klienci są zatem zobowiązani do respektowania prawnego bubla. Bez wyjątków Kolejną niejasnością jest grupa osób, których dotyczy nakaz. Innymi słowy, do rozporządzenia muszą stosować się wszyscy, zarówno dzieci, jak i osoby ze schorzeniami neurologicznymi czy pracownicy opisywanych obiektów. Nie ma też możliwości odkrycia dróg oddechowych na czas jedzenia lub picia, co jest szczególnie istotne w strefach gastronomicznych usytuowanych w galeriach handlowych.
Lepiej nosić
Jakub Sawicki z zespołu prasowego policji przyznaje, że funkcjonariusze zobowiązani są do podjęcia interwencji, choć odgórne kontrole nie będą już prowadzone. – Zmieniły się przepisy dotyczące obowiązku korzystania z maseczek w określonych sytuacjach, więc policjanci nie prowadzą już kontroli punktów handlowych i usługowych, tak jak to było w ostatnich kilkunastu miesiącach. Są jednak miejsca, w których wciąż należy z maseczek korzystać. I policjanci, kiedy otrzymają zgłoszenie dotyczące osób, które tego obowiązku nie będą przestrzegały, podejmą interwencję i wyciągną stosowne konsekwencje – wyjaśnia. Może być to pouczenie, mandat w wysokości od 20 do 500 zł lub wniosek o ukaranie skierowany do sądu. Według zapewnień rzecznika, decyzje podejmowane są na podstawie ustalonych okoliczności, w oparciu o obowiązujące przepisy prawa, uwzględniając znaczenie oraz cel funkcjonowania przepisu i powód, w jakim został stworzony.
– W przypadku galerii handlowych, w których jest wydzielona i odseparowana przestrzeń na działalność apteki, miejscem, w którym należy korzystać z maseczki, jest właśnie pomieszczenie apteki – dodaje Sawicki.
Ogólne sformułowanie przepisów nie daje jednak jasności co do punktów szczepień prowadzonych w aptekach, bo te mogłyby być potraktowane jako podmioty prowadzące działalność leczniczą. A to nie pozostawiałoby już pola do elastycznego potraktowania obowiązujących przepisów.
31.03.2022 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock
(em)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Ludzie na wsi żyją krócej. Brak badań, lekceważenie objawów |
Polska: Zastrzelony policjant zdążył krzyknąć: „K..., nie strzelaj!”. Trwa zrzutka na pomoc rodzinie |
Polska: Brudny jak... smartfon. To urządzenie to siedlisko zarazków |
Polska: Adwokaci już zacierają ręce. Dużo więcej zapłacimy za poradę prawną |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl