[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Rada Polityki Pieniężnej walczy z inflacją. Właśnie zdecydowała o podniesieniu stóp procentowych, a to oznacza, że wielu Polaków będzie wpłacało do banków co miesiąc więcej niż obecnie.
Takiego kroku rady finansiści się nie spodziewali. Zwiastowali, że w środę dojdzie do kolejnej już podwyżki stóp procentowych, ale nie przewidywali, że RPP podejmie tak ostre działania. Dlatego zaskoczeniem było, gdy podano, iż stopy wzrosną o 0,5 pkt proc. do poziomu 1,75 proc. Do tej pory było to 1,25 proc.
Ta decyzja oznacza, że wysokości stóp jest wyższa niż przed rozpoczęciem się pandemii i sięgnęła poziomu z marca 2015 roku. „Uchwała RPP wchodzi w życie 9 grudnia 2021 roku” - podał Narodowy Bank Polski. Dla kredytobiorców nie oznacza to nic innego, jak wyższe raty, bo właśnie wysokość stóp mają na to największe znaczenie. Odczują to zwłaszcza osoby posiadające kredyty hipoteczne, a zaciąganie nowych będzie mniej korzystne.
Tymczasem kolejne raporty rynkowe wskazują, że ceny mieszkań w Polsce rosną i nic nie zapowiada, aby to się zmieniło. Jak wskazuje firma Expander i Rentier.io ceny są przeciętnie o 16 proc. wyższe niż przed rokiem „Choć takie ujęcie zmian jest najbardziej spektakularne, to w najbliższym czasie szczególnie warto zwracać uwagę na zmiany w ujęciu miesięcznym oraz 3-miesięcznym. Tu najszybciej będzie bowiem można zaobserwować jakie zmiany wywołują podwyżki stóp procentowych” – zauważają eksperci i w raporcie wyliczają, że ceny najmocniej wrosły w Poznaniu (o prawie 5 proc w porównaniu z wrześniem). „Dzięki temu ustanowiony został nowy rekord na poziomie 8649 zł za m kw.” – dodają fachowcy.
Złe wieści płyną także dla osób spłacające kredyt mieszkaniowy, bo w porównaniu z sytuacją sprzed roku rata kredytu na 50-metrowe mieszkanie (w skali Polski) wzrosła średnio o 404 zł. Analitycy wprost przyznają, że wysokie ceny za metr w połączeniu z podwyżkami stóp procentowych sprawia, że obecnie jest trudniej kupić mieszkanie niż 12 miesięcy temu.
„Dla przykładu załóżmy, że ktoś chce kupić 50 m kw. w Krakowie i ma 20 proc. wkładu własnego. Po pierwsze musi pożyczyć aż o 71 600 zł więcej niż przed rokiem, gdyż cena mieszkania wzrosła o 19,6 proc.. Dodatkowo oprocentowanie kredytu wzrosło z 2,49 proc. do 3,75 proc.. Rata wzrośnie więc aż o 609 zł (z 1 638 zł do 2 248 zł). Gdyby natomiast stopy procentowe wzrosły jeszcze bardziej i WIBOR 3M wyniósł np. 3 proc., to przy obecnych cenach rata byłaby aż o 935 zł wyższa niż w październiku 2020 r.” – wyjaśniają analitycy.
09.12.2021 Niedziela.NL // źródło: News4Media // fot. iStock
(sg)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Polska: Ludzie na wsi żyją krócej. Brak badań, lekceważenie objawów |
Polska: Zastrzelony policjant zdążył krzyknąć: „K..., nie strzelaj!”. Trwa zrzutka na pomoc rodzinie |
Polska: Brudny jak... smartfon. To urządzenie to siedlisko zarazków |
Polska: Adwokaci już zacierają ręce. Dużo więcej zapłacimy za poradę prawną |
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl