[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Kilka dni temu holenderski rząd zapowiedział, że jeśli sytuacja na to pozwoli, to 28 kwietnia dojdzie do zniesienia godziny policyjnej i złagodzenia części obostrzeń. Teraz premier Rutte ostrzega, że być może trzeba będzie na to dłużej poczekać.
- Na bieżąco analizujemy nowe dane, a decydująca jest dla nas sytuacja w szpitalach – powiedział w piątek premier Rutte, cytowany przez portal nos.nl. – Jeśli złagodzenie obostrzeń nie będzie możliwe 28 kwietnia, to stanie się to może 3 lub 6 maja. Albo 13 maja – dodał.
Przypomnijmy, we wtorek holenderski rząd zaprezentował plan stopniowego łagodzenia i znoszenia obostrzeń. Zakładał on, że być może już 28 kwietnia mogłoby dojść do zniesienia godziny policyjnej, otwarcia ogródków piwnych i powrotu studentów na uczelnie. Definitywna decyzja jednak nie zapadła, podkreślał rząd, a wszystko zależy od sytuacji pandemicznej.
Teraz zdaje się, że Rutte coraz mniej wierzy w to, że 28 kwietnia będzie możliwe złagodzenie obostrzeń. Premier Holandii mówił w piątek, że w tej chwili w Holandii jest około 160 tys. nosicieli koronawirusa. – To tyle samo co w trakcie pierwszej fali, a więc bardzo dużo – powiedział, cytowany przez nos.nl.
Także liczba zajętych łóżek na oddziałach intensywnej terapii jest wysoka. Pacjenci chorzy na COVID-19 zajmują około 800 z 1.150 tych łóżek.
Na weekend zaplanowano spotkanie premiera z doradcami ds. pandemii. Jeśli jutro czy pojutrze sytuacja pandemiczna znacząco się nie poprawi, rząd najprawdopodobniej zrezygnuje z łagodzenia obostrzeń już 28 kwietnia, informują holenderskie media.
16.04.2021 Niedziela.NL // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Te testy to nawet na owoce i warzywa działają.
A próbowałaś kiedyś posłuchać prawdziwych fachowców a nie opłacanych parobków? Włącz w końcu myślenie covidianko.
Na pewno działają. Testy "działają" na innych zwierzętach a nawet na owocach. A poza tym dodatnie wyniki wychodzą nawet na jałowych wymazówkach. O tym że w szpitalach wpisują zmarłym covid nawet jak mieli ujemne wyniki to chyba nawet bez sensu wspominać. W taki sposób się robi statystyki. A covidianie wszystko łykają. Taka to pandemia.
Mogłaś poprosić weterynarza, żeby przetestował. Albo samemu, w AH są testy na koronawirusa, tylko nie wiem czy one też działają na chomikach.
A mi chomiki odeszly tez grypa, zadnemu nie napisalem kowid na pudelku po butach