[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Premier Mark Rutte przyznał, że wiedział o wakacyjnym wyjeździe króla i jego rodziny do Grecji. – To był błąd. Bardzo przykra sprawa – skomentował szef holenderskiego rządu.
W związku z rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem holenderskie władze już od pewnego czasu apelują, by obywatele zrezygnowali w najbliższym czasie z zagranicznych urlopów. Kiedy w piątek okazało się, że król z rodziną wyleciał na wakacje do prywatnej willi w Grecji, duża część opinii publicznej była oburzona.
Oburzenie było tak wielkie, że po kilku godzinach pobytu w Grecji król wraz z rodziną postanowił powrócić do ojczyzny. Tak też się stało.
Krytyka spotkała także premiera. W Holandii to szef rządu ponosi odpowiedzialność za działania króla. W niedzielę Rutte przyznał, że wiedział o planowanym wyjeździe monarchy i że zbyt późno zdał sobie sprawę, że trudno było taki wyjazd pogodzić z „rosnącą liczbą zakażeń i wprowadzonymi obostrzeniami”.
- To poważna sprawa, bo nie chcemy, by powstały wątpliwości dotyczące stosowania się do wprowadzonych zasad – portal nu.nl cytuje premiera. – To był błąd – ocenił Rutte wakacyjny wyjazd rodziny królewskiej.
19.10.2020 Niedziela.NL
(łk)
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze