Holandia: Lekarze muszą mierzyć się z coraz większą liczbą gróźb!

Praca i kariera

Fot. Shutterstock, Inc.

Według badań federacji lekarzy KNMG, ponad 1/3 lekarzy co najmniej raz doświadczyła zastraszana lub gróźb. Więcej niż 1 osoba na 10 otrzymywała groźby śmierci.

KNMG przeprowadziło badania wśród 562 lekarzy. Groźby wobec nich obejmują napaść werbalną i fizyczną oraz groźby w Internecie, a także nękanie lub groźby pod adresem rodzin lekarzy. Większość zagrożeń pochodzi od pacjentów lub ich bliskich, ale lekarze spotykają się również z agresją ze strony innych obywateli – poza gabinetem lekarskim. Agresja powoduje stres, zaś niektórzy lekarze nie czują się bezpieczni w miejscu pracy.

Według KNMG, groźby stwarzają „realne ryzyko doprowadzenia do absencji, a nawet zrezygnowania z zawodu lekarza”. „Biorąc pod uwagę poważne braki kadrowe w sektorze opieki zdrowotnej, musimy zatrzymać wszystkich lekarzy w tym zawodzie. Leży to w interesie nas wszystkich. To dodatkowy powód do podjęcia działań przeciwko agresji” - poinformował przewodniczący Federacji, Rene Heman.

Tylko 6% lekarzy zgłasza incydenty. Lekarze nie zgłaszają tych zdarzeń, ponieważ uważają, że groźby są częścią ich zawodu (23%) lub że to strata czasu, bo zgłoszenie nic nie da (40%). Niektórzy nie wierzyli, że zagrożenie jest na tyle poważne, aby podjąć działania (41%).

03.12.2022 Niedziela.NL // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)


Komentarze 

 
0 #5 Bart 2022-12-05 10:46
Mojemu koledze z pracy w zeszły piątek zdiagnozowano uszkodzenie stawu biodrowego i już dostał termin na wszczepienie implantu biodrowego w styczniu. W Polsce ile teraz trzeba czekać - 5 lat ?
Cytuj
 
 
-2 #4 Jadzia 2022-12-04 19:50
Cytuję Jaa:
Mieszkam w Holandii 10 lat i ani razu nie byłam tu u lekarza. Lecze sie w Polsce. Zyjac i pracując z Holendrami wiem jacy są "mądrzy". A lekarze? Sorry, paracetamol to sobie sama mogę wziąć, bez konieczności wizyty.

A ile płacisz za Twoje leczenie zagraniczne (tj w Polsce), przejazdy, kilka dni wolnych z pracy, itd ... ???
Moje wizyty u holenderskiego lekarza są pokrywane przez moje holenderskie ubezpieczenie zdrowotne i cokolwiek on przepisze, paracetamol czy penicylinę, to zawsze działa (dotychczas), więc nie wiem czymu ktoś narzeka na paracetamol jeśli działa i na dodatek kosztuje tylko 2 centy (tylko w Holandii, w Polsce o wiele drożej).
Cytuj
 
 
+1 #3 Mateusz 2022-12-04 19:30
Moja lekarka (ani lekarz zastępczy, ani dentystka) nigdy nie przepisała mi paracetamolu. Zawsze są to jakieś inne lekarstwa na nadciśnienie, cukrzycę czy też prostatę. Również zawsze zagląda/bada miejsca mnie bolące lub uszkodzone/ranne. Lekarz (z tej samej przychodni) usunął mi osobiście 3 brodawki, jedna "zdrapana" skalpelem, druga taka większa znieczulona lokalnie i "wypalona" i trzecia mniejsza też znieczulona lokalnie i "wypalona", razem z 10-15 minut zajęło.
Cytuj
 
 
0 #2 Jaa 2022-12-04 12:17
Mieszkam w Holandii 10 lat i ani razu nie byłam tu u lekarza. Lecze sie w Polsce. Zyjac i pracując z Holendrami wiem jacy są "mądrzy". A lekarze? Sorry, paracetamol to sobie sama mogę wziąć, bez konieczności wizyty.
Cytuj
 
 
+1 #1 Mateusz 2022-12-04 02:39
Moja holenderska lekarka jest bardzo dobra. Uwielbiam do niej chodzić (chyba jak każdy Polak), ale i tak wolałbym mieć wieksze możliwości spotkań lekaskich online przez Internet.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze w kategorii: Praca i kariera

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki