[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
3,829 euro – tyle co roku kosztuje każdego mieszkańca Holandii tutejsza służba zdrowia. W Polsce wydatki te są ponad trzykrotnie mniejsze.
O tym, że Holandia jest unijnym rekordzistą w wydatkach na system opieki zdrowotnej poinformowała w czwartek (4.12) gazeta De Telegraaf. Dziennikarze korzystali z danych Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD) przedstawione w raporcie dostępnym m.in. tutaj: http://www.cbs.nl/NR/rdonlyres/6EF55D8D-994F-45BA-9AA1-C6B385A5EBEA/0/HAGEuropePDFlight.pdf
Na drugim miejscu rankingu państw UE z najwyższymi wydatkami na służbę zdrowia (w przeliczeniu na mieszkańca) znalazła się Austria (3,676 euro rocznie na osobę), a na trzecim Niemcy (3,613 euro). Najmniej na służbę zdrowia wydaje się w UE w Rumunii (753 euro) i w Bułgarii (900 euro).
Polska na liście 28 państw Unii Europejskiej znalazła się nisko, na 23. miejscu. Nad Wisłą system opieki zdrowotnej kosztuje każdego z mieszkańców co roku 1,156 euro. To prawie dwa razy mniej niż średnia dla wszystkich mieszkańców UE – 2,193 euro.
Kwota ta zawiera wydatki zarówno na państwową, jak i na prywatną służbą zdrowia. W przypadku Polski wydatki na prywatną opiekę zdrowotną stanowią około jedną trzecią całości, co mniej więcej pokrywa się ze średnią dla całej Unii. W Holandii wydatki na prywatną opiekę zdrowotną są dużo mniejsze i stanowią jedynie około jedną siódmą całości.
Pod uwagę brano dane z 2012 roku.
Można by powiedzieć: w Polsce ludzie mniej zarabiają i budżet, NFZ i sami obywatele mają mniej pieniędzy do dyspozycji, więc to logiczne, że statystyczny Polak łoży na służbę zdrowia ponad trzy razy mniej niż statystyczny Holender. Jednak jeśli spojrzy się na udział wydatków na służbę zdrowia w PKB poszczególnych państw, okazuje się, że również i pod tym względem Holendrzy są rekordzistami, a Polska jest w rankingu daleko.
Wydatki na ochronę zdrowia stanowią w Holandii aż 11,8 % całego PKB. W Polsce jest to prawie dwa razy mniej (6,8 %), a średnia unijna to 8,7 %.
Polska służba zdrowia jest więc niedofinansowana nie tylko dlatego, że Polska jest biedniejszym krajem niż Holandia, ale i dlatego, że nad Wisłą przeznaczamy mniejszą część PKB na wydatki zdrowotne.
06-12-2014 ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Ty za łlupi jesteś,żeby pojąć o czym piszę,ale to nic nowego,od dawna tu bzdury wypisujesz,to też ciężko ci zrozumieć.
Ale skoro ty jestes tak wyuczonym medykiem/lekarzem czemu sie nie zatrudnisz jako profesor doktor anders alg. ? a za miat tego gnijesz na jakims stoleczku za marne pare euro ?
Pomieszka pani jeszcze ze 3 lata, trafi sie pani cos bardziej"skomplikowanego" to sama pani zobaczy. Czego oczywiscie pani nie zycze. Raczej na odwrót. A z paracetanolem to 100% prawda. do wiékszosci konowalów trzeba przyjsc juz z diagnoza, modlac sie przy okazji, zeby znal troche laciny i umial obslugiwac google w celu postawienia diagnozy.Czlowiek musi byc juz w stanie agonalnym, zeby dostac skierowanie do specjalisty od konowala. Kobiety moga same potwierdzic ile razy byly tutaj u ginekologa....