Archiwum

W tym roku było ich już 68, a w przyszłości mogą mieć siłę nawet większą niż 4 stopnie w skali Richtera. Trzęsienia ziemi na północy kraju to cena, jaką Holandia płaci za wydobycie gazu.

Ostatniego dnia września w Holandii ziemia ponownie (lekko) się poruszyła. W okolicach Groningen odnotowano trzęsienie ziemi o sile 2,8 stopnia w skali Richtera.

Siłę wstrząsów odczuło wielu mieszkańców miasta. Aż 255 osób zgłosiło szkody, a holenderska firma NAM, zajmująca się wydobywanie surowców już zapowiedziała, że wypłaci odszkodowania.

To właśnie wydobycie gazu jest przyczyną częstych w ostatnich latach trzęsień ziemi w tym regionie. Według Barta van Leemputa, sprawującego do niedawna funkcję dyrektora NAM, mieszkańcy prowincji Groningen liczyć się muszą w przyszłości z częstymi i może nawet groźniejszymi trzęsieniami ziemi.

- Wiadomo, że złoża gazu ziemnego w Groningen starczą jeszcze na 50 lat, a trzęsień ziemi będzie w związku z wydobywaniem przez nas gazu więcej oraz że będą one być może mocniejsze - powiedział dziennikowi NRC Van de Leemput.

Według ekspertów, na których powołuje się NRC, w najbliższych trzech latach prawdopodobieństwo wystąpienia trzęsienia ziemi o sile mocniejszej niż 4,1 w skali Richtera wyniesie 10 procent.

W tym roku trzęsień ziemi w prowincji Groningen odnotowano już 68 (stan na koniec września). To dużo, ale mniej niż w ubiegłym roku.

W okresie styczeń-wrzesień 2013 r. trzęsień takich odnotowano aż 103. Ze względu na protesty mieszkańców rząd zdecydował na początku 2014 r. o ograniczeniu wydobycia gazu w miejscach najbardziej narażonych na trzęsienia ziemi. Dlatego liczba trzęsień ziemi się zmniejszyła.

Jeśli jednak wsłuchać się w słowa Van de Leemputa jest to tylko chwilowy trend. W Groningen i w okolicach trzęsień w nadchodzących latach będzie przybywać. Taka jest cena gazu.

A jest to cena, którą Holendrzy chętnie płacą. Wydobycie gazu na północy kraju to czysty zysk dla holenderskiego budżetu. W projekcie budżetu na przyszły rok zyski z wydobycia gazu oszacowano na ok. 9 miliardów euro (prawie 38 mld złotych).

W sumie począwszy od 1960 r. holenderski budżet zarobił na wydobyciu gazu grubo ponad 210 mld euro (875 mld zł). To olbrzymie pieniądze. Dla porównania: całkowite dochody polskiego skarbu państwa w 2014 r. wyniosły 276 mld zł.

Ł.K., Niedziela.NL

< Poprzednia		Następna >