[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Każdy, kto jeździ w Holandii rowerem, zna ten problem: gdzie go zaparkować? Szczególnie w centrach wielkich miast i przy dworcach kolejowych znalezienie wolnego miejsca często graniczy z cudem.
Obecnie około pół miliona Holendrów, dojeżdżających do pracy pociągiem, przyjeżdża na dworzec na rowerze. To 40% wszystkich pasażerów korzystających z usług holenderskiej kolei. Tylko gdzie tu przy tym dworcu zaparkować? To dramat, szczególnie przy dużych dworcach – pisze dziennik AD.
Szukanie kawałka miejsca wśród tysięcy zaparkowanych obok siebie rowerów to jedno z największych źródeł zdenerwowania wśród pasażerów. A to wszystko już z samego rana, jeszcze przed początkiem właściwego dnia pracy – i związanego z tym stresu.
Coś z tym trzeba zrobić, pomyślał holenderski rząd i przygotował kilka lat temu specjalny plan „Parkowanie rowerów przy dworcach” (Fietsparkeren bij Stations). Ministerstwo infrastruktury wysupłało nawet 220 mln euro, by sfinansować ten projekt. W ramach tego programu przy dworcach pojawić się miało ponad 100,000 nowych miejsc parkingowych dla rowerów.
To jednak stanowczo za mało, uważa spółka kolejowa ProRail. Jeśli utrzymają się obecne trendy i holenderska gospodarka po wyjściu z kryzysu znów będzie się rozwijać (a co za tym idzie: więcej osób będzie dojeżdżać do pracy), to w 2030 roku zabraknie już 60,000 miejsc parkingowych.
Ministerstwo zareagowało na prognozę ProRail dosyć wymijająco. Rzeczniczka ministerstwa stwierdziła, że 220 mln euro wydane przez ministerstwo to i tak dużo, a teraz inicjatywę powinny przejąć władze lokalne.
Ł. K., Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Tak,wszystko się zgadza.Holender wydaje te 80 Euro ale robi zakupy dla siebie, czwórki dzieci i żony.Czyli wydaje 13 Euro na domownika.Tymczasem ,samotny Polak w Holandii,na siebie wydaje 30.A co do staruszków w NL,to rzeczywiście dobrze się trzymają.Nikt nie neguje tego,że jazda na rowerze ze skąpstwa;w deszcz i zimno nie wpływa dobrze na kondycję.
To musisz mieć naprawdę dobrej klasy rower skoro tak często kupujesz do niego części ze złomu. A jakiej jest marki? To może ja sobie tez taki kupię bo nie mam zajęcia a mój Trek nie chce się popsuć od 5 lat.
Pieprzysz takie głupoty jaka jest twoja pisownia !!!Wstyd .Porównywać parking do choroby !!Naprawdę płytki z Ciebie analfabeta .
dziwny post przyznam,ciekawi mnie ile procent nl jeździ rowerem na zakupy czy do pracy dla przyjemności,bo ci Holendrzy,których ja znam jeżdzą ze wzglęgów ekonomicznych i czasowych,bo ja jak się wybiorę rowerem i zostawię na parkingu to mam cały poobijany przez te wszystkie graty i egoistyczne pi.... e gdzie popadnie w tym,,na moim''.
Mi zwracaja pieniadze za dojazd do pracy ale i tak wole sie przejechac rowerem, w zimie tez. Jak jest naprawde fatalna pogoda to jade autobusem.
zgadzam sie, rowery stoja ponad 2tyg, teraz w amsterdamie wszedl nowy dekret, jesli rower stoi powyzej 2tyg na parkingu masowym, jest zabierany na krulewski garaz, potem po miesiacu albo gielda albo zlom i na czesci, wiem bo co jakis czas kupuje od nich czesci do mojego
dla nas to wielko dramat gdzy na parkingu 1.2tys brak miejsc, amsterdam ma nawieksze parkingi, wokul samego dworca mamy okolo 5tys miejsc i wsio prawie zajete, na te platne nie sa na ful jeszcze, ale teraz to kwestia tyg jak sezon ruszy, to jest DRAMAT, wiesz chorobe da rade uleczyc w tyg, ale wybudowac parking na 1tys roweruw nie da sie, wierz mi
twuj post mnie powalil, jakie skapstwo, wchodze-wchodza jak wolisz do sklepu i zostawiam-ja od 30-80euro na jedne zakupy, ty-polak w sklepie max 30, wiec prosze nie ubklizaj . nie posadzaj o skapstwo, tutaj dziadzia po 70 lata na kolazowce, pluwa na zaglach, w polsce konczy na krzesle kolo tv, albo radia, czasem dom starcow w wiekszosci, wiec blagam nie pierdziel o skapstwie naszym-holenderskim , bo chyba narody pomylilas