[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Według analizy sporządzonej przez holenderski związek zawodowy FNV ponad dwie trzecie sprzątaczek i sprzątaczy w Holandii zarabia tak słabo, że nie starcza im na comiesięczne uregulowanie podstawowych wydatków.
Wyższe płace i więcej szacunku – to główne postulaty związkowców z FNV, planujących na sobotę (11.01) akcję protestacyjną w Utrechcie. Według nich wiele osób pracujących jako sprzątaczki i sprzątacze żyje w Holandii poniżej granicy ubóstwa.
Niderlandzkie Społeczno-Kulturalne Biuro Planowania SCP definiuje granicę ubóstwa w Holandii na poziomie 1,040 euro przychodów miesięcznie dla osoby samotnej oraz 1,430 euro wspólnych zarobków dla pary, mieszkającej razem.
W przypadku pary z jednym dzieckiem kwotą graniczną jest 1,740 euro, a pary z dwójką dzieci – 1906 euro. Dla matki czy ojca samotnie wychowującego jedno dziecko jest to 1,390 euro miesięcznie, a dwójkę dzieci – 1,570 euro.
Wydawałoby się, że poniżej granicy biedy znajdują się jedynie osoby bezrobotne, niezdolne do pracy czy chore, ale przykład sprzątaczek i sprzątaczy pokazuje, że często nawet posiadanie pracy to za mało, by zarobić w Holandii tyle, by móc pozwolić sobie na godne życie.
Problem „McJobs” (niskopłatnych prac bez szans na podwyżkę, awans czy rozwój) oraz „working poor” (osób żyjących w biedzie, mimo posiadania pracy) to nie tylko specyfika amerykańska czy Polska, ale także holenderska – przekonują niderlandzcy związkowcy reprezentujący interesy sprzątaczek i sprzątaczy.
Ł.K., Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Sytuacja na chwile obecną - Styczeń 2014 sprzątaczki w hotelach w Amsterdamie "zarabiają" +/-€400-500 na kontraktach 0h gwarantowane firmy sprzątające czesto bankrutuja i oddsprzedają część pracowników innym firmom. I jeszcze ktoś śmie powiedzieć "chociaż wiesz za jakie pieniądze pracujesz". Pozdrawiam i życze miłego i spokojnego wieczoru.
Sprzątający nie zarabiają dużo bo nie pracują dużo (często z własnego wyboru).
Sprzątaczki chciałyby 1500 euro/m-c za 20-25 godz/tydzień.
Ja chciałbym 2500/m-c za 40godz/tydzień a są tacy co chcieliby pracować te 40 albo i więcej godzin a agencje ich dymają.