HOLANDIA: Sklepy w Utrechcie otwarte w niedzielę

Archiwum

Po wielu latach dyskutowania, stało się. Radni Utrechtu zdecydowali, że począwszy od 17 lutego wszystkie sklepy w centrum miasta będą mogły być otwarte.

To, czy sklepy faktycznie będą otwarte, zależy oczywiście od właścicieli. Decyzja radnych znosi funkcjonujące od lat ograniczenia w niedzielnym handlu. Od połowy lutego sklepikarz, który uzna, że chce handlować w każdą niedzielę, będzie miał do tego prawo.

Jeszcze w 2005 roku w specjalnym referendum mieszkańcy Utrechtu opowiedzieli się przeciwko handlowi bez ograniczeń w niedzielę. Czasy się jednak zmieniają i coraz więcej wielkich holenderskich miast nie zakazuje niedzielnego handlu. Choćby w Amsterdamie, Hadze czy Maastricht niedzielny handel kwitnie.

Od początku 2012 roku w Utrechcie aktywnie działał komitet, chcący zniesienia ograniczeń w niedzielnym handlu. Także sami przedsiębiorcy, działający w centrum Utrechtu, byli za. W ankiecie przeprowadzonej wśród nich 61 procent uznało, że sklepy powinny mieć prawo do handlu w każdą niedzielę. Jedynie 34 procent było przeciwko.

Głosowanie w radzie gminy mocno podzieliło lokalnych polityków. Liberalne partie takie jak VVD i D66 były za handlem w niedzielę, ale ugrupowania o chrześcijańskim rodowodzie, takie jak CDA czy ChristenUnie, były przeciwko.

- Świat się zmienia, gospodarka się zmienia, i także sposób w jaki ludzie żyją się zmienia. Rząd nie może przeszkadzać przedsiębiorcom w wychodzeniu naprzeciw tym nowym potrzebom – tłumaczyli swe poparcie dla handlu w niedzielę działacze D66 z Utrechtu.

Nie zgodzili się z nimi politycy Unii Chrześcijańskiej (CU).
- To rozwiązanie złe dla małych sklepików, dla mieszkańców centrum, dla niedzielnego odpoczynku i dla środowiska – skomentował przegrane głosowanie w radzie przeciwnik niedzielnego handlu z ChristenUnie.

Ł.K., Niedziela.NL