[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Sprawa zabójstwa 35-letniego Polaka w Schiedam nadal pozostaje nierozwiązana. Sąd w Rotterdamie uniewinnił w czwartek 40-letniego Polaka podejrzewanego o popełnienie tej zbrodni.
O odnalezieniu zwłok zamordowanego Polaka w Schiedem przy ulicy Polderweg, problemach z identyfikacją jego tożsamości oraz poszukiwaniach osoby, która go zamordowała, pisaliśmy już wielokrotnie. Pod koniec czerwca informowaliśmy o rozpoczęciu procesu w tej sprawie. Prokuratura domagała się dla oskarżonego Dariusza U. kary ośmiu lat pozbawienia wolności. (http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=5311:holandia-polakowi-oskaronemu-o-morderstwo-w-schiedam-grozi-8-lat-wizienia&catid=77:holandia&Itemid=128)
Dariusza U., rodaka zamordowanego, aresztowano w październiku 2011 roku. Po śmierci 35-letniego Polaka poruszał się on jego BMW. Prokuratura zwróciła też uwagę na fakt, że przy ciele ofiary znaleziono puszkę piwa, na której znajdowały się ślady DNA oskarżonego. Leżał tam także nóż, którym ofiara została zamordowana. Na nożu znaleziono ślady DNA więcej niż jednej osoby, a wśród nich było również DNA oskarżonego Dariusza U. W zestawie noży, jaki posiadał Dariusz U. brakowało noża; był to nóż podobnego typu jak ten, który znaleziono na miejscu zbrodni – przekonywała prokuratura.
Sędzia uznał, że dowody zgromadzone przeciwko Dariuszowi U. są za słabe, by uznać go za winnego morderstwa. Na nożu były ślady DNA także dwóch innych osób, a jeśli chodzi o brakujący nóż w zestawie noży IKEA, jaki posiadał Dariusz U., „można co najwyżej stwierdzić, że z mieszkania podejrzanego zniknął nóż podobnego typu” – słowa sędziego przytoczył portal internetowy RTV Rijnmond (http://www.rijnmond.nl/nieuws/05-07-2012/pool-vrijgesproken-van-moord-op-landgenoot).
Jeśli zaś chodzi o puszkę piwa ze śladami DNA oskarżonego znalezioną na miejscu zbrodni, sędzia stwierdził, że świadczy to o tym, że Dariusz U. faktycznie odwiózł 35-letniego Polaka do Schiedam i w miejscu, w którym go wysadził, wypił z nim piwo. Nie oznacza to jednak, że musiał on mieć automatycznie coś wspólnego z zamordowaniem 35-latka, argumentował sędzia.
Dariusza U. uniewinniono z zarzutu morderstwa. Skazano go jednak za inne przestępstwo. Ponieważ po śmierci zamordowanego Polaka Dariusz U. jeździł BMW ofiary, skazano go na 6 tygodni pozbawienia wolności za kradzież. Jednak i w tym wypadku sędzia uznał, że fakt, iż Dariusz U. poruszał się samochodem zamordowanego, nie musi automatycznie oznaczać, że to on go zabił. Ponieważ oskarżony, czekając na proces, spędził w niderlandzkim areszcie dużo więcej czasu niż sześć tygodni, został wypuszczony na wolność, czytamy na stronie RTV Rijnmond.
ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
Piotr twoj post wola o pomste!!!!Naucz sie pisac po polskiemu!!!!!!!!!
Jesteś zbyt tępa aby zrozumieć pracę sądu.