[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Żandarmi mieli prawo użycia ostrej broni wobec Polaka, awanturującego się w lipcu przed terminalem lotniska w Eindhoven – stwierdziła w ubiegłym tygodniu holenderska prokuratura.
O zamieszaniu, jakie wywołał niezrównoważony mężczyzna z Polski na lotnisku w Eindhoven, pisaliśmy już na tych łamach:
http://www.niedziela.nl/index.php?option=com_content&view=article&id=4716:holandia-lotnisko-w-eindhoven-polak-grozi-noem-policja-strzelia&catid=77:holandia&Itemid=128
Przypomnijmy, 29 lipca uzbrojony w nóż mężczyzna wygrażał ekipie filmowej pracującej w okolicach lotniska. Kiedy zbliżyli się do niego policjanci i żandarmi, mężczyzna nie wykazał ochoty do współpracy. Skierowano wówczas w jego kierunku najpierw gaz łzawiący, później gumowe kule, a w końcu – ostrą amunicję. Ranionego niegroźnie w nogę awanturnika odwieziono do szpitala. A później – do aresztu.
Jak się następnie okazało, mężczyzna pochodził z Polski. Informacja na temat incydentu – który na szczęście nie zakończył się żadną tragedią i nie zakłócił bardzo poważnie funkcjonowania lotniska – pojawiła się wówczas w wielu niderlandzkich mediach. Film, na którym widać, jak żandarmi i policjanci próbują zapanować nad Polakiem, pojawił się też w internecie:
Czy jednak żandarmi słusznie użyli ostrej broni? Mężczyzna uzbrojony był jedynie w nóż, a jego zachowanie nie wskazywało na to, by działał w zaplanowany sposób lub był w trakcie dokonywania jakiegoś aktu terrorystycznego. A użycie ostrej amunicji w okolicy zatłoczonego portu lotniczego wiąże się z pewnymi ryzykami... Dlatego sprawę zbadała niderlandzka prokuratura.
Konkluzje holenderskich prokuratorów z Arhnem były jednoznaczne: tak, dwaj żandarmi strzelający ostrą amunicją w kierunku Polaka postąpili słusznie. Według oświadczenia prokuratury z piątku (28.10), o którym napisał m.in. dziennik Nederlands Dagblad, działali oni „zgodnie z prawem”, a ich reakcja była „proporcjonalna” do zagrożenia.
ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Praca
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Komentarze
heh bez jezyka na pieczarkach? bo tylko wiesniak napisalby cos takiego o kolezance z Polski :)
hehe chodzilo mi raczej o mniejszosci w HOLANDII :)) a tam wiem ze sie dzieje jak wszedzie ale ludzie na obczyznie powinni godnie reprezentowac swoj kraj ;) chyba sie zgodzisz?
Nie przejmujcie się jednym niezrównoważonym. Ktoś mu napewno pomoże, gość przemyśli sprawę, a policjanci zastanowią się dwa razy w przyszłośći. Bądzcie za to dumni z polskości. Holendrzy doceniają naszą pracowitość, zwłaszcza teraz, kiedy gospodarka Polski stała się większą od holenderskiej. Ja jestem dumny.
Marta, mam znajomych z Rumunii i takie rzeczy dzieją się tam niemal codziennie
Napewno ma znajomych ktorzy go wspieraja,widzę,że Ci wesoło jest
Wiem,ze siedzi,ale wyjdzie i wtedy mozesz mu powiedzieć prosto w oczy,ze jest ***em,psychopatą itd,
Ciebie mi jest żal,bo publicznie wypisujesz różne rzeczy na temat tego chłopaka!Jesli masz z tym chlopakiem wspolnych znajomych to spotkaj się z nim i powiedz co o nim myslisz!
Oj Oj Grześku Grześku..