[ENG] By using this website you are agreeing to our use of cookies. [POL] Korzystając z naszej strony, wyrażasz zgodę na używanie przez nas cookies [NED] Door gebruik te maken van onze diensten, gaat u akkoord met ons gebruik van cookies. OK
Pomiędzy styczniem 2009 a styczniem 2011 liczba mieszkańców Holandii wzrosła o jeden procent. Ale w dużych miastach – takich jak Amsterdam, Rotterdam i Haga – przyrost ludności był trzykrotnie szybszy. Do wielkich miast przybywają nie tylko imigranci zza granicy, ale i Holendrzy z mniejszych miast i z prowincji.
Najwięcej nowych mieszkańców zyskał Amsterdam. W latach 2009-2011 liczba osób z amsterdamskim adresem wzrosła o 25 tysięcy. To duża różnica w porówaniu ze stanem sprzed 8-10 lat. W pierwszych latach XXI wieku przyrost ludności Amsterdamu był często mniejszy niż tysiąc osób rocznie.
Porównywalną popularnością cieszy się Rotterdam. Słynnące z olbrzymiego portu miasto wzbogaciło się w ciągu dwóch lat o 23 tysiące nowych obywateli. Trzeba jednak pamiętać, że duża część „nowych” mieszkańców Rotterdamu wcale nie musiała się ruszać z domu, by wejść w szeregi świeżo upieczonych rotterdamczyków. Jak to możliwe? W marcu 2010 r. do miasta dołączyła się pobliska gmina Rozenburg, licząca kilkanaście tysięcy dusz.
Do Hagi również więcej osób się wprowadza niż wyprowadza. W analizowanym okresie liczba mieszkańców administracyjnego centrum Holandii wzrosła o 13 tysięcy.
Dane na temat demograficznej sytuacji w Holandii opublikowało w poniedziałek (11.07) niderlandzkie Centralne Biuro Statystyczne (CBS).
Jak wytłumaczyć rosnącą popularność wielkich holenderskich miast? Eksperci z amsterdamskiego uniwersytetu UvA, przygotowujący raport dla CBS, tłumaczą to kombinacją wielu czynników. Po pierwsze, Amsterdam, Haga i Rotterdam przyciągają wielu imigrantów z Europy i świata. Po drugie, wielu Holendrów z mniejszych miast czy wsi szuka swego szczęścia w metropoliach. Po trzecie, w ostatnich latach mniej osób zdecydowało się na wymeldowanie z tych rozwijających się, dużych miast.
Po czwarte wreszcie, we wszystkich dużych miastach władze postawiły w ostatnich latach na powstawanie nowych dzielnic mieszkaniowych. Dzielnice takie jak Leidschenveen w Hadze czy Ijburg w Amsterdamie są tego dobrym przykładem. Jako piąty powód podać można naturalny przyrost naturalny, czyli większą liczbę urodzin niż zgonów. Jednak ten czynnik odegrał jedynie niewielką rolę w ogólnym wzroście liczby ludności.
ŁK, Niedziela.NL
< Poprzednia | Następna > |
---|
Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione
Kat. Tłumacze
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl
Kat. Transport - busy
więcej na ogłoszenia.niedziela.nl