W Holandii znaczny spadek liczby przypadków martwych narodzin

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

W ostatnich dwóch dekadach znacznie spadła w Holandii liczba przypadków narodzin martwych dzieci – wynika z międzynarodowego badania przeprowadzonego przez UNICEF.

W roku 2000 ponad 1000 dzieci urodziło się martwych. W zeszłym roku liczba ta spadła do 400. UNICEF przypisuje ten spadek cześciowo zmianom polityki, a także temu, że kobiety z zagrożoną ciążą traktowane są z większą uwagą, poza tym pewną rolę mogła odegrać zmiana stylu życia na zdrowszy. Holandia znalazła się w grupie krajów, w których odnotowano największy postęp w kwesti zredukowania liczby poronień.

Dziecko uznawane jest za martwe, jeśli od 28 tygodnia nie daje znaku życia. Wcześniejsza utrata ciąży jest kwalifikowana jako poronienie. W zeszłym roku na całym świecie zarejestrowano 2 mln przypadków martwych narodzin, co oznacza spadek o 32% w porównaniu z 2,9 mln (rok 2000). Do większości narodzin martwych dzieci dochodzi w biedniejszych regionach świata, gdzie dostęp do odpowiedniej opieki medycznej jest utrudniony.

„Co 16 sekund na świecie rodzi się martwe dziecko, choć tak naprawdę wiele matek nie musiałoby stracić swoich dzieci, gdyby tylko miały one dostęp do odpowiedniej opieki” - przekazała Suzanne Laszlo, dyrektor UNICEF Nederland.


08.10.2020, Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
0 #1 Jolanta. 2020-10-09 00:05
Niektóre holenderki ćpają w ciąży, stąd te trupki przy porodzie.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki