Lekarz z kliniki leczenia bezpłodności jest biologicznym ojcem przynajmniej 17 dzieci swoich pacjentek

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

Lekarz ginekolog z byłego szpitala Sophia w Zwolle, jest biologicznym ojcem przynajmniej 17 dzieci urodzonych w latach 1981-1993. Mężczyzna bez wiedzy przyszłych rodziców używał swojego nasienia. Informację tę potwierdzili przedstawiciele placówki.

Lekarz to zmarły Jan Wildschut, który pracował na wydziale leczenia bezpłodności i, jak się okazuje, przez lata nagminnie łamał obowiązujące procedury. Został zdemaskowany dzięki badaniom przeprowadzonym przez kilka komercyjnych banków DNA, które połączyły ze sobą dzieci poczęte metodą in vitro w szpitalu Sophia.

Szpital, który obecnie funkcjonuje pod nazwą Isala, przekazał, że działania lekarza „są moralnie nieakceptowalne”. Możliwe, że zapłodnił on swoim nasieniem jeszcze więcej kobiet, ale póki co, nie ujawniono żadnych informacji na ten temat. Dzieci poczęte w klinice w czasie aktywności zawodowej Wildschuta mogą poddać się w placówce darmowym badaniom DNA, aby sprawdzić, czy lekarz jest również ich biologicznym ojcem.

Sprawa ta przypomina głośną aferę Jana Karbaata, który zapłodnił swoim nasieniem co najmniej 49 swoich pacjentek. Klinikę Karbaata zamknięto w 2009 roku, kiedy uznano, że doszło w niej do licznych nadużyć proceduralnych. Lekarz zmarł w 2017 roku.

Zgodnie z holenderskim prawem, jeden mężczyzna może być biologicznym ojcem maksymalnie 25 dzieci. Od 2004 roku dzieci mają prawo do poznania tożsamości dawcy po ukończeniu 16 roku życia.

07.10.2020, Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki