Holandia: 40 śledztw w sprawie wyłudzeń pieniędzy z tarcz antykryzysowych

Archiwum '20

Aby złagodzić skutki gospodarcze pandemii, holenderski rząd już w marcu uruchomił kosztowne programy pomocowe dla przedsiębiorców i pracowników. Jak się okazuje, nie wszystkie firmy i osoby, które skorzystały z tej pomocy, miały do niej prawo.

W niektórych przypadkach można mówić o świadomych próbach wyłudzenia publicznych środków, wynika z kontroli Inspekcji Pracy (Inspectie SZW). Na zlecenie tego urzędu wszczęto już 40 prokuratorskich śledztw dotyczących wyłudzeń pieniędzy z tarcz antykryzysowych – poinformował portal nos.nl.

Przypomnijmy, pierwszą tarczę antykryzysową rząd uruchomił w połowie marca. Więcej na ten temat:

Pakiet pomocowy dla pracowników i przedsiębiorców. Co obiecał rząd?

Pod koniec maja rząd ogłosił drugą tarczę, co oznaczało m.in. przedłużenie okresu obowiązywania wielu regulacji z pierwszej tarczy. Więcej na temat:

Tarcza antykryzysowa 2.0. Pomoc także dla pracowników z elastyczną formą zatrudnienia?

Od początku października obowiązywać ma trzecia, okrojona wersja tarczy antykryzysowej.

Najdroższą dla budżetu pozycją w pakietach antykryzysowych były dopłaty do płac osób zatrudnionych w firmach, które najwięcej straciły na epidemii (tzw. regulacja NOW). W ten sposób rządzący chcieli zapobiec zwalnianiu pracowników, nawet jeśli tymczasowo przedsiębiorcy nie mieli dla nich pracy.

Do końca czerwca z regulacji NOW skorzystało 139 tys. firm. W drugim okresie, trwającym do końca sierpnia z tego rozwiązania korzystało około dwa razy mniej przedsiębiorców (65 tys.). W sumie na to świadczenie budżet wydał około 10 mld euro, informuje portal nu.nl.

Przypomnijmy, w ramach NOW firma, która w wyniku epidemii straciła co najmniej 20% obrotów, może zwrócić się do rządu o to, by to on wypłacał dużą część płac pracowników, dla których nie ma zajęcia. W przypadku firm, które znalazły się w najgorszej sytuacji, rząd wypłaca nawet do 90% pensji. Warunkiem jest to, że pracodawca nie zwolni pracownika, a otrzymane dofinansowanie w całości trafi do zatrudnionego.

Firmy zwracające się o wsparcie w ramach NOW muszą dostarczyć informacje o wysokości obrotów i płac pracowników. Niektóre firmy zafałszowały te dane, licząc na wyższe wsparcie – wynika z kontroli Inspekcji Pracy.

Także w przypadku tzw. regulacji TOZO wykryto próby wyłudzenia środków publicznych. TOZO to regulacja skierowana do osób prowadzących jednoosobowe firmy zzp, które straciły dużą część obrotów. Dzięki temu rozwiązaniu osoby te mogą uzyskać (ograniczone) prawo do zasiłku bijstand.

W sumie Inspekcja Pracy otrzymała około dziewięćset zgłoszeń, dotyczących możliwych wyłudzeń środków z tarcz antykryzysowych. Po przeprowadzeniu kontroli okazało się, że w 40 przypadkach podejrzenia były na tyle uzasadnione, że wszczęto prokuratorskie śledztwa.

30.09.2020 Niedziela.NL

(łk)