Holandia: Ambasador w Moskwie wraca do kraju. „Oskarżenia o szpiegostwo”

Archiwum '20

fot. Shutterstock, Inc.

Rob Swartbol, holenderski ambasador w Moskwie „z powodów zdrowotnych” przedwcześnie zakończył swoją misję i wraca do ojczyzny - poinformował portal nu.nl.

Swartbol został ambasadorem w Moskwie latem 2019 r. Chorował już od pewnego czasu, informują niderlandzkie media. Po powrocie do kraju nadal będzie pracować dla holenderskiego ministerstwa spraw zagranicznych.

Holenderski MSZ z przykrością zareagował na zakończenie misji dyplomatycznej Swartbola. „To przykre przede wszystkim dla niego samego, ale także dlatego, że jego praca na ważnej placówce była bardzo wartościowa dla państwa holenderskiego”, czytamy w komunikacie opublikowanym przez niderlandzki MSZ.

Napięcie dyplomatyczne na linii Holandia-Rosja nie jest czymś nowym. Swartbol już od pewnego czasu nie mógł wykonywać swych obowiązków, ponieważ Moskwa oskarżyła Holandię o działania o charakterze szpiegowskim.

Do pogorszenia i tak już niezbyt dobrych stosunków doszło miesiąc temu po tym, jak Rosjanie poinformowali, że wykryli w samochodzie rosyjskiego wojskowego attaché w Hadze urządzenie mogące służyć do śledzenia lokalizacji pojazdu

Relacje holendersko-rosyjskie pogorszyły się w 2014 r. po tym, jak nad Ukrainą przy użyciu rosyjskiej rakiety zestrzelono samolot, którym podróżowało około 300 osób, w tym prawie 200 obywateli Holandii. Nikt nie przeżył. Rosja odmówiła udziału w międzynarodowym dochodzeniu i nie chce wydać Holandii oskarżonych w tej sprawie „mimo bardzo mocnych dowodów”, przypomina dziennik „De Volkskrant”.

17.09.2020 Niedziela.NL
(łk)


Komentarze 

 
0 #1 Bartosz 2020-09-18 09:10
...Rosjanie poinformowali, że wykryli w samochodzie rosyjskiego wojskowego... :-) Pozdrowienia dla portalu!!!
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki