Lider populistycznej partii uznany za winnego znieważenia marokańskiej społeczności

Archiwum '20

Lider populistycznej, skrajnie prawicowej partii PVV został uznany za winnego obrażenia marokańskiej społeczności poprzez publiczne wypowiedzi podczas wiecu wyborczego w 2014 roku. Zarazem jednak oczyszczono go z zarzutu podżegania do nienawiści i dyskryminacji.

W 2016 roku lider PVV, Geert Wilders, został uznany za winnego inicjowania dyskryminacji oraz obrażenia grupy ludzi. Nawoływał bowiem do zmniejszenia liczby Marokańczyków obecnych w Holandii. Sprawa trafiła do sądu apelacyjnego. Prokuratura zażądała dla niego kary grzywny w wysokości 5 tys. euro, ale Wilders złożył kolejną apelację.

W piątek sąd ulokowany na lotnisku Schiphol orzekł, że Wilders celowo obraził społeczność marokańską występując przed dziennikarzami i że dokładnie taki był cel jego wypowiedzi. Choć politycy powinni mieć prawo do wygłaszania kontrowersyjnych oraz szokujących oświadczeń, to zarazem „mają również szczególne obowiązki wobec społeczeństwa, zaś wolność słowa nie jest nieograniczona”.

Wyrok jest częściowym zwycięstwem lidera PVV – uznano go za winnego obrażenia grupy ludzi, ale uniewinniono z zarzutu podżegania do nienawiści i dyskryminacji. Nie zasądzono mu żadnej kary, ponieważ uznano, że „jako demokratycznie wybrany polityk płaci już wysoką cenę za swoje wypowiedzi”.

06.09.2020 Niedziela.NL

(kk)