Wciąż zbyt dużo mięsa w diecie Holendrów

Archiwum '20

Fot. Shutterstock, Inc.

Nawyki żywieniowe przeciętnego Holendra wciąż są niezdrowe i niezrównoważone – wynika z raportu „Food Consumption Change” przygotowanego przez holenderską agencję ds. oceny środowiskowej PBL. Aby dieta Holendrów była bardziej zrównoważona, obywatele musieliby jeść mniej mięsa i marnować mniej jedzenia. Zdaniem PBL, rząd powinien mieć większy wpływ na te kwestie.

Jeśli chodzi o bardziej zrównoważoną konsumpcję, najważniejsze jest marnowanie mniejszych ilości jedzenia, kupowanie produktów wytworzonych w sposób zrównoważony oraz zredukowanie spożycia mięsa. Średnio obywatel Holandii zjada 98 gramów mięsa dziennie, czyli więcej niż zaleca Rada Zdrowia (70 gramów). Około 60% białka Holendrzy czerpią z produktów mięsnych, zaś ok. 40% - z produktów roślinnych, gdy tymczasem środowisko naukowe jest zgodne co do tego, że należy spożywać przynajmniej 50% białka roślinnego. Jest ono zdrowsze, a jego produkcja bardziej korzystna dla środowiska naturalnego.

Mieszkańcy Holandii generalnie deklarują chęć jedzenia mniejszej ilości mięsa, ale tak naprawdę niewielki odsetek decyduje się na przejście na wegetarianizm bądź weganizm. Według PBL, częściowo jest to spowodowane tym, że pewne nawyki żywieniowe są głęboko zakorzenione w holenderskim społeczeństwie, np. letnie grillowanie ze znajomymi, indyk na święta, steki w restauracjach oraz burgery zamawiane na wynos. Z tych smakołyków trudno Holendrom zrezygnować, nawet pomimo faktu, że istnieją roślinne alternatywy. Jeszcze trudniej dokonać takiej zmiany w pojedynkę.

Obecna polityka holenderskiego rządu koncentruje się głównie na pomyśle, że świadoma konsumpcja jest indywidualnym wyborem. Jednakże, zdaniem PBL, poprzez samo informowanie obywateli o istnieniu zdrowszych opcji, bez uczenia ich, jak mogą zmienić nawyki żywieniowe, kupować świadomiej oraz gotować inne potrawy, nie da się zmienić nawyków żywieniowych. „Polityka, która traktuje nasze zachowania jako indywidualne wybory, nakłada ogromną odpowiedzialność na konsumenta” - wynika z raportu PBL.

Agencja zaproponowała rządowi do rozważania „siedem elementów składowych polityki”, które mają przyczynić się do przełamania kulturowych nawyków żywieniowych. Zaobserwowano m.in., że w czasie wydarzeń zmieniających życie (takich, jak np. epidemia koronawirusa) konsumenci są bardziej otwarci na budowanie nowych nawyków, z czego rząd powinien skorzystać. Poszerzenie oferty dań wegetariańskich oraz wegańskich w restauracjach jest również dobrą opcją. Zdaniem PBL, rząd mógłby również wprowadzić bardziej surowe wymogi dotyczące sprzedaży produktów mięsnych w restauracjach typu fast food. Firmy, organizacje oraz influencerzy również mogą promować kuchnię roślinną i zdrowe wybory. Według ekspertów, zmiana nawyków jest możliwa, ale tylko przy większych wysiłkach holenderskiego rządu.


23.07.2020 Niedziela.NL

(kk)


Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki