Holandia: Wznowiono proces w sprawie katastrofy lotu MH17

Archiwum '20

Dziś, po niemal trzech miesiącach przerwy, wznowiono proces przeciwko czterem osobom podejrzanym o udział w zestrzeleniu samolotu Malaysia Airlines. Odbywa się on w sali o  zaostrzonym bezpieczeństwie na lotnisku Schiphol.

Podejrzani to trzej Rosjanie: Igor Girkin, Sergey Dubinskiy i Oleg Pulatov oraz jeden obywatel Ukrainy, Leonid Kharchenko. Zdaniem prokuratury, mężczyźni pełnili kluczową role w wystrzeleniu pocisku, który trafił w samolot pasażerski realizujący lot MH17. Na skutek katastrofy zginęło 298 osób.

Proces został oficjalnie wznowiony 9. marca, ale wstrzymano go po tym, jak prawnicy jednego z podejrzanych, Pulatova, poprosili o dodatkowy czas na zapoznanie się z aktami sprawy, które liczą co najmniej 36 tys. stron. Trzej pozostali mężczyźni nie posiadają prawników.

Do tej pory ustalono, że malezyjski boeing 777 został zestrzelony przez system rakietowy BUK, zaś wyrzutnia rakietowa pochodziła z rosyjskiej jednostki wojskowej w Kursku. Prokuratura sądzi, że podejrzani mężczyźni uczestniczyli w sprowadzeniu oraz rozmieszczeniu pocisku, a zatem odegrali kluczową rolę w zestrzeleniu samolotu. Proces potrwa prawdopodobnie rok.

Katastrofa samolotu miała miejsce 17 lipca 2014 roku. Zginęło w niej 298 osób, w tym 196 Holendrów oraz 27 Australijczyków.

08.06.2020 Niedziela.NL

(kk)