Holandia: Od czerwca maseczki w transporcie publicznym. „Wolimy informować zamiast karać”

Archiwum '20

Pracownicy transportu publicznego nie będą „aktywnie szukać” pasażerów, którzy nie zastosują się do nowych wytycznych, które wejdą w życie na początku czerwca. Ich zadaniem będzie informowanie i przypominanie o nowych zasadach, a karanie ma być ostatecznością.

Przypomnijmy, od początku czerwca pasażerowie, korzystający ze środków komunikacji publicznej będą musieli nosić maseczki. Rząd apeluje, by zakładać zwykłe maseczki higieniczne i nie korzystać z profesjonalnych maseczek medycznych, gdyż te powinny być zarezerwowane dla pracowników służby zdrowia. Już teraz rząd zachęca pasażerów do zakładania maseczek, ale obowiązkiem będzie to od 1 czerwca.

Nakaz noszenia maseczek w pociągach, tramwajach, autobusach i metrze jest częścią rządowego planu znoszenia obostrzeń i powrotu do „nowej normalności”. Więcej na ten temat:

Kiedy do fryzjera, restauracji czy do szkoły? Poznaj holenderski plan znoszenia obostrzeń

Dzięki wprowadzeniu dodatkowych środków bezpieczeństwa w środkach transportu publicznego możliwe będzie uruchomienie większej liczby połączeń. Rząd chce, by od czerwca obowiązywał rozkład jazdy sprzed początku epidemii – informuje portal nos.nl.

Nowe zasady dotyczą nie tylko maseczek. Pojazdy będą częściej sprzątane i czyszczone, a liczba miejsc będzie ograniczona (w pociągach np. będą dostępne jedynie miejsca siedzące przy oknach).

Należy zachowywać co najmniej 1,5 m odstępu od innych osób, a osoby z objawami grypopodobnymi (mogącymi wskazywać na zakażenie koronawirusem) nie mogą podróżować i powinny zostać w domu.

Jednocześnie zaleca się, by także od 1 czerwca korzystać ze środków transportu publicznego tylko wtedy, gdy jest to naprawdę konieczne, najlepiej poza godzinami szczytu.

Wszyscy powinni się dostosować do nowych zasad, apelują władze spółek transportu publicznego. Nie oznacza to jednak, że konduktorzy i inni pracownicy będą bez przerwy sprawdzać, czy wszyscy pasażerowie noszą maseczki i stosują się do nowych zasad.

- Mamy możliwość nakładania kar, ale jesteśmy przede wszystkim firmą przewozową, a ludzie płacą za nasze usługi. Innymi słowy: nasi pracownicy będą przede wszystkim informować pasażerów i mamy nadzieję, że kary nie będą konieczne – portal nu.nl cytuje rzecznika prasowa spółki NS, głównego przewoźnika kolejowego w Holandii.

Także w wytycznych przygotowanych dla kontrolerów i pracowników transportu publicznego napisano, że mają oni przede wszystkim informować pasażerów o nowych zasadach i ewentualnie zwracać uwagę tym podróżnym, którzy się do nich nie stosują. Jedynie jeśli pasażer odmówi i mimo próśb konduktora nie będzie chciał np. założyć maseczki, to zostanie ukarany – napisano w wytycznych.

15.05.2020 Niedziela.NL

(łk)