Holandia: Właściciele klubów fitness oburzeni z powodu decyzji rządu

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Właściciele holenderskich klubów fitness i słowni są oburzeni z powodu rządowej decyzji, zgodnie z którą kluby fitness mają pozostać zamknięte aż do września.

Decyzję taką podjęto nawet pomimo wcześniejszych zapewnień premiera Holandii, Marka Rutte'a, który przekazał, że możliwość wcześniejszego otwarcia siłowni i klubów fitness zostanie przedyskutowana.

Grupa reprezentująca sektor, NL Actief, przekazała, że ogłoszona w środę decyzja dotycząca zamknięcia klubów fitness aż do września jest „nie do zaakceptowania”. Zdaniem przedstawicieli organizacji, argument używany przez rząd, czyli niemożność zachowania bezpiecznego dystansu, jest niezgodny z prawdą.

Podczas środowej konferencji prasowej Rutte wspominał o innych, licznych problemach związanych z prowadzeniem siłowni, podkreślając, że są to „małe przestrzenie, pełne potu”. Poza tym wyraził swoje wątpliwości dotyczące kwestii zadbania o dezynfekcję sprzętu.

„Nie pozwolimy, żeby na tym stanęło. Podejmując taką decyzję rząd zostawia na lodzie około 4 tys. firm i 3 mln pracowników. W związku z tym, zamierzamy domagać się nowych rekompensat finansowych dla firm oraz osób samozatrudnionych w naszym sektorze” - poinformowali przedstawiciele NL Actief.

Rząd przekazał, że osoby dorosłe mogą ponownie uprawiać indywidualne sporty od 11. maja. Poza tym wyrażono zgodę na otwarcie basenów.

08.05.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
+1 #2 Znawca 2020-05-10 11:55
Ciekawe jak na silowniach chca zachować dystans. Jak np Basic fit ma tylu klientów ze pomiedzy 16ta A 20tą wszystkie maszyny praktycznie są zajęte. Nie da rady utrzymać higieny i dystansu 1.5metra w takich pomieszczeniach.
Cytuj
 
 
+3 #1 borko 2020-05-08 20:25
Sport zakazany i siedzenie w domu wskazane. A molochy spozywcze z setka ludzi w srodku caly czas sa otwarte. Te qurwy zwariowaly calkowicie
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki