Ronald Koeman na razie musi pozostać selekcjonerem holenderskiej reprezentacji

Archiwum '20

Ronald Koeman na razie pozostanie selekcjonerem holenderskiej reprezentacji. Koeman jest poważnym kandydatem do zastąpienia Ernesto Valverde w funkcji trenera FC Barcelony. Ze względu na niefortunnie sformułowany kontrakt z Holenderskim Związkiem Piłki Nożnej, 56-latek na razie musi jednak pozostać na swoim stanowisku.

Okazuje się, że przełożenie Euro 2020 na kolejny rok odbije się na karierze holenderskiego trenera. „Klauzula barcelońska”, która pozwoliłaby mu na wcześniejsze rozwiązanie umowy, jeśli kataloński klub złoży ofertę, wejdzie w życie dopiero po euro.

- Klauzula w kontrakcie pozwala mi na przejście do Barcelony po mistrzostwach Europy. Żadna data nie została oznaczona, a teraz EURO zostanie rozegrane w 2021 roku. W ogóle jednak nie myślę na ten temat - stwierdził Koeman. Zaznaczył także, że decyzja o przesunięciu mistrzostw jest rozczarowująca, ale całkowicie zrozumiała.

- Priorytetem jest teraz zdrowie ludzi i powstrzymanie rozprzestrzeniania się koronawirusa. Oczywiście wolałbym, żeby euro rozegrane było tego lata, ale musimy być realistami i zaakceptować to. W nadchodzącym czasie zastanowimy się, w jaki sposób możemy przygotować się na moment, w którym międzynarodowe rozgrywki piłkarskie zostaną wznowione - dodał Koeman.

Przesunięcie mistrzostw ma też swoje dobre strony. Zawodnicy tacy jak Memphis Depay i Donyell Malen, którzy obecnie nie grają z powodu kontuzji, powinni być w formie przed przyszłorocznymi mistrzostwami.

26.03.2020 Niedziela.NL

(mś)