Holandia: Mąż burmistrz Amsterdamu składa apelację od wyroku

Archiwum '20

fot. Shutterstock

Mąż burmistrz Amsterdamu, Robert Oey, nie zaakceptował nałożonej na niego kary 40 godzin robót publicznych. Został skazany za nielegalne posiadanie broni, ale zapowiedział złożenie apelacji od wyroku.

Oey, który pracuje jako reżyser filmowy, przekazał, że broń była rekwizytem filmowym wypożyczanym na plany filmowe. Zostawił rozładowaną broń w mieszkaniu, gdzie znalazł ją i zabrał ją 15-letni syn pary.

Następnie chłopak wraz z kolegą włamał się na opuszczoną łódź. Ponoć obydwaj „wygłupiali się” i opróżniali zawartość znalezionych na pokładzie gaśnic. Poza tym chcieli sfotografować się z bronią, która jednak nie była załadowana. Kiedy na miejscu zjawiła się policja, młodzi ludzie zaczęli uciekać i syn Halsemy porzucił broń. Uciekinierów aresztowano niedługo potem. Media nagłośniły sprawę pisząc o „uzbrojonych włamywaczach”. Syn Halsemy trafił do placówki dla problematycznej młodzieży.

Wyrok w sprawie męża Halsemy zapadł już w grudniu, ale dopiero teraz Oey przekazał, że nie zamierza zaakceptować nałożonej na niego kary. Sprawa zostanie rozpatrzona na otwartym posiedzeniu sądu magistratu.


31.01.2020 Niedziela.NL

(kk)


Komentarze 

 
0 #1 Barbara 2020-01-31 13:47
Ciekawa jestem czy to sie zakonczy? moim skromnym zdaniem panu Oey slusznie nalezy sie wyrok.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki