Po pożarze w holenderskim rezerwacie natury pojawiły się liczne, rzadkie gatunki grzybów

Archiwum '20

Po pożarze w rezerwacie natury Drents-Friese Wold zaobserwowano kilka rzadkich gatunków grzybów – informuje stacja NOS. Ich funkcją jest przygotowanie ziemi do ponownego pojawienia się roślin.

W 2018 roku zapłonęło około 75 hektarów rezerwatu, zaś efektem była spalona ziemia i duża ilość zwęglonego drewna, które okazały się doskonałym środowiskiem do życia dla kilku rzadkich gatunków grzybów.

Badacze przez ponad rok badali nowe grzyby. Dotychczas udało im się ustalić, że pojawiły się gatunki, takie jak Peziza sepiatra, Pyronema Omphalodes oraz Pholiota Highlandensis. Badania nad pozostałymi gatunkami wciąż są w toku.

W Holandii istnieje około 50 rzadkich gatunków grzybów, które rosną tylko na terenach dotkniętych przez pożar. Prawie wszystkie znajdują się na liście zagrożonych gatunków, ponieważ Holandia zakazała kontrolowanego wypalania ziemi na terenach naturalnych. Wspomniane grzyby odgrywają bardzo ważną rolę w przygotowywaniu wypalonej ziemi do ponownego wzrostu roślin.

Obecnie w Holandii rośnie ponad 6 tys. gatunków, z których 1619 jest zagrożonych.

16.01.2020 Niedziela.NL

(kk)