Holandia, Haarlem: 10-letni chłopiec zaatakowany na ulicy przez przypadkową kobietę

Archiwum '20

W miniony czwartek jadący na rowerze 10-letni chłopiec został niespodziewanie zaatakowany na ulicy Acaciastraat w Haarlem przez nieznajomą kobietę. Jak wynika z oświadczenia policji, sprawa jest poważna. Z powodu obrażeń dziecko trafiło do szpitala.

W czwartek, około godziny 17:30, chłopiec oraz jego kolega wracali na rowerach do domu. Na ulicy Acaciastraat wjechała pomiędzy nich obca kobieta. Kopnęła 10-latka z taką siłą, że ten przewrócił się na rowerze. Po upadku kobieta zaczęła kopać leżącego, kilkakrotnie uderzyła go w głowę, a następnie zbiegła z miejsca zdarzenia na rowerze.

Kolega ofiary był tak przestraszony, że schował się w pobliskich krzakach. Kiedy kobieta odjechała, pomógł swojemu koledze. Obydwaj pojechali do domu. Rodzice poszkodowanego dziecka powiadomili policję. Poza tym 10-latek trafił do szpitala.

Chłopcy przekazali, że kobieta miała na oko 30 lat i blond włosy, zaś przemieszczała się na ciemnokolorowym rowerze z zieloną skrzynką zamontowaną z przodu. Policja ma nadzieję, że zgłoszą się świadkowie zdarzenia.

13.01.2020 Niedziela.NL

(kk)