Holandia, Ede: Procesja pogrzebowa ostrzelana fajerwerkami

Archiwum '20


Procesja pogrzebowa jadąca na cmentarz została obrzucona fajerwerkami. Do skandalicznego incydentu doszło 31 grudnia. Za obrzucenie samochodów sztucznymi ogniami odpowiedzialna jest grupa młodych ludzi.

Dyrektor domu pogrzebowego, który jechał na czele procesji, zatrzymał się i podszedł do sprawców. Poprosił ich, by okazali szacunek i empatię członkom rodziny zmarłego. Interwencja poskutkowała, ponieważ grupa przestała rzucać fajerwerkami, a procesja pojechała dalej.

W sylwestrową noc w Ede doszło również do wielu incydentów wymierzonych przeciwko pracownikom służb ratunkowych. Co najmniej sześć razy ratownicy medyczni i strażacy byli nękani przez ludzi rzucających w nich fajerwerkami. W sumie zgłoszono 40 incydentów związanych z użyciem sztucznych ogni, 14 pożarów i 9 podpaleń.

Za atakami na pracowników służb ratunkowych stoją chłopcy w wieku 13, 14 i 15 lat. Władze Ede szukają sprawców i ich rodziców.


02.01.2020 Niedziela.NL

(mś)

Komentarze 

 
+2 #1 Barbara 2020-01-03 10:36
Gdzie sa rodzice tych dzieci? powinno ich sie stawiac przed sadem za brak dozoru. Holenderskie prawo prowadzi narod do degradacji spoleczenstwa.
Cytuj
 

Dodaj komentarz

Kod antysapmowy
Odśwież

Najnowsze Ogłoszenia Wyróżnione


reklama a
Linki